Mam nasiona z zeszłego roku i te dostaniecie teraz. Na wszelki wypadek zbiorę też tegoroczne nasiona i te Wam wyślę. Posiejecie sobie i te, i te...na wszelki wypadek. Bogdziu, nic się nie martw. Jeżeli pogoda będzie odpowiednia i popada do czwartku, to pojadę i w piątek rano wykopię irysy. Jeżeli susza będzie, to poczekamy na odpowiedni moment i wtedy Ci wyślę. Mam na bieżąco relację z Pszczyny, córcia tam jest. Zrobienie Ci przyjemności to dla mnie czysta przyjemność!!!
Aktualna ale pośpiech nie potrzebny, Zrobię dziś zdjęcie miejsca gdzie moja (jeszcze nie moja) róża ma rosnąć. Jeśli pozwolisz dam Ci znać jak już wstawię zdjęcie. Aloha......poczytam o niej wieczorkiem.Dziękuję.
Kasiu nie jedz specjalnie , jak dostane w przyszłym roku też bedzie dobrze. Nie chce Ci robic kłopotu a nasionka weź, bardzo sie ucieszę.
Ta pomarańczowa jeżowka śliczna jest.. A lilie...wszystkkie nie docenialam ich