rozark
10:46, 21 paź 2015

Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6325
w drodze powrotnej byłam w Poznaniu odebrać róże a potem pojechałam do Aniaaa koło Koła, niestety było już po 18, kropił deszcz i było ciemno, mimo tego Ania wykopała mi trawki, dostałam kulkę bukszpanową
i ... postaram się zrobić dzisiaj zdjęcie bo jak wróciłam było już po 21
Ania upiekła specjalnie pyszne francuskie ciastka
z herbatką owocową smakowały wyśmienicie 
niestety zdjęć z ogrodu nie mam, ciemnica była i zdjęcia są do kitu
bardzo miło się gawędziło, nie wiem kiedy minęło 2 godz.

dobrze mi ta przerwa w trasie zrobiła, naładowałam baterię spacerkiem po ogrodzie i pogaduszkach w miłym towarzystwie
i bez przeszkód wróciłam do domku
może dziewczyny z Koła dołączą do łódzkiej grupy?

Ania upiekła specjalnie pyszne francuskie ciastka



niestety zdjęć z ogrodu nie mam, ciemnica była i zdjęcia są do kitu
bardzo miło się gawędziło, nie wiem kiedy minęło 2 godz.


dobrze mi ta przerwa w trasie zrobiła, naładowałam baterię spacerkiem po ogrodzie i pogaduszkach w miłym towarzystwie


może dziewczyny z Koła dołączą do łódzkiej grupy?
____________________
pozdrowionka
pozdrowionka