Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród mały, w cieniu i na ciężkiej glebie

Ogród mały, w cieniu i na ciężkiej glebie

rozark 09:26, 07 kwi 2016


Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6325
Kasya napisał(a)
Reniu, te ciemierniki na dworze trzymalas ?
dzieki wielkie jeszcze raz


Miło mi było Kasiu u ciebie gościć, wypad był super, Do Powsina na pewno będę zaglądać , teraz będę często w Warszawie ( 15 jestem w Nadarzynie). Jesteś świetną kucharką i ogródek masz wymuskany .

Ciemierniki były na dworze
____________________
pozdrowionka
rozark 09:27, 07 kwi 2016


Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6325
anna_t napisał(a)
Renato dzięki za transport, fajnie było będzie co na spotkaniach opowiadać


szkoda, że nie zachowało się zdjęcie waszej trójki i korony 2 drzew na tylnym siedzeniu auta
____________________
pozdrowionka
rozark 09:33, 07 kwi 2016


Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6325
ren133 napisał(a)
Reniu
Noi jak to z tym cięciem róż jest ... jakaś rewolucja sie szykuje czy raczej podpowiadałyście wykładowcom?
Cięłaś już swoje róże? bo ja chyba swoje za mocno ciachnęłam

PS Jak tam praca?


Niestety w Ogrodzie maja baaardzo dużo gatunków róż i nie wszystko udało się pokazać, np. nie doszliśmy do rabatówek... Za to będzie po co jechać tam w przyszłym roku . Pani ma bardzo szeroką wiedzę na temat róż.

Podejmując nową pracę i do tego w koncernie, miałam dużo obaw, większość się na szczęście rozwiała. Bardzo mili, życzliwi ludzie . Teraz jest ciężko, muszę ogarnąć wszystkie procedury, asortyment, szkolenie jednego działu pogania następnym, ale jak to się ustabilizuje to mam nadzieję będzie dobrze .
____________________
pozdrowionka
rozark 09:34, 07 kwi 2016


Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6325
Margarete napisał(a)
Reniu dzięki za przywiezienie mojej hortki od Kasi. Jest śliczna i wielka, na pewno trudno ją było zmieścić. Bardzo dziękuję


Mnie nie ma za co . Zapowiadam sis na poniedziałek, przed południem, przywiozę ci Paschminę, przed wyjazdem zadzwonię .
____________________
pozdrowionka
rozark 09:38, 07 kwi 2016


Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6325
Ewa777 napisał(a)
Dziewczyny, widzę, że zadowolone wszystkie z wykładów Coś nowego w sprawie cięcia róż?


Teraz przed przystąpieniem do cięcia zadaję sobie pytanie, co chcę przez to cięcie osiągnąć? i jest mi łatwiej. Przy każdym typie róży trzeba wiedzieć co ona lubi i na jakich pędach kwitnie i to wszystko . Wydawało mi się że cięcie mam opanowane ale i wyjazdu i tak skorzystałam .
____________________
pozdrowionka
rozark 09:39, 07 kwi 2016


Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6325
Kasya napisał(a)


Wydaje mi się ze ta hortka to pikuś w porównaniu z tym co jeszcze Renia wiozła


najbardziej była absorbująca jedna marudząca
____________________
pozdrowionka
rozark 09:50, 07 kwi 2016


Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6325
Luki napisał(a)
Tak czytam i czytam, temat róż na razie nie schodzi z tablicy Ja się cieszę, że moje przeżyły zimę, a to już sukces, dzisiaj cięcie
Pozdrawiam


Niektórzy różyczkę łagodniej przechodzą, ja wpadłam po uszy .

Wczoraj zdążyłam się przejść po ogrodzie i zauważyłam, że sporo nowych pąków jest podmarznięte, ale ładnie odbijają .
____________________
pozdrowionka
Krys 10:05, 07 kwi 2016


Dołączył: 16 lis 2011
Posty: 8145
Reni cieszę sie,że bedziesz o ile to nie kłopot,bo moge i ja pojechac do Ciebie w koncu to moje róze a chcesz obornika tego co w ubiegłym roku,ale juz bardziej przekompostowany ok ,naładuje woreczek do róz jak znalazł
____________________
Krystyna - Hirutkowy raj:))
rozark 10:12, 07 kwi 2016


Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6325
jankosia napisał(a)
A tak w ogóle to czułam, że wszystko rozumiem... przez pierwszy kwadrans. Potem dziewczyny (nie tylko nasze ogrodowiskowe) wybiły panią doktor z rytmu pytając co chwilę jak ciąć tą różę którą mają u siebie a jak inną którą kupiły i się posypało. Szybko straciłam wątek. Na szczęście robiłam notatki w telefonie a na koniec było szybkie podsumowanie w sali wykładowej. Jakoś udało mi się to na szczęście zebrać do kupy

P.S. Ta róża która mi tak pasowała (lykkefund), a którą mi podpowiedziałyście już mi nie pasuje. Pooglądałam więcej zdjęć i ona ma dużo moreli i takiej żółci w kolorze. Wszystko byłoby fajnie, ale musi być koniecznie biała. Żadnej żółci. Jestem więc otwarta na propozycje Ba! Wręcz wyczekuję ich z niecierpliwością

P.S.2 Reniu, dzielnie zniosłaś podróż tak zapakowanym autem muszę ci powiedzieć Co ty byś bez nas zrobiła? Tak to podróż zawsze milej schodzi, prawda? I Ania tak fajnie rozładowuje napiętą atmosferę, tak swobodnie to robi


jak jest dużo wiedzy to trzeba ja przyswajać etapami, jakbyś wszystko wiedziała to byś w przyszłym roku nie pojechała

poszukam ci róży jak będę bardziej czasowa

wyjazd w towarzystwie zawsze ciekawszy i można się dowiedzieć wiele ciekawych rzeczy np. jak zmieścić duże drzewo do małego auta
____________________
pozdrowionka
rozark 10:14, 07 kwi 2016


Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6325
jankosia napisał(a)
Nie będzie dalszych zdjęć.... Mąż mówi że nie wie jak to się stało. Ostatnie zdjęcia z telefonu mam z połowy marca wrrrrr...
Kasia, szukam potężnej, silnie rosnącej róży pnącej. Kolor biały i to biały biały, bez przebarwień a już absolutnie w stronę żółtego. A już miałam zamawiać tamtą i natknęłam się na inne zdjęvia- masakra- tzn. w ogóle to ładna ale to nie tego szukam.
Jakieś pomysły?


Przyjedź obejrzeć ją w naturze w drugie połowie czerwca
____________________
pozdrowionka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies