Edyta10 napisał(a)

Witaj Reniu
jak to dobrze, że do Ciebie trafiłam mówisz, że na bałuckim tyle dobra ogrodowego sprzedają... a ja wczoraj pojechałam pod halę sportową na Politechniki, ale nie było giełdy a listę róż i innych mam długą
i w Obi takie róże, muszę się wybrać koniecznie

widzę u Ciebie wiosenny zapał i pięknie krokusiki Ci kwitną, u mnie zniknęły, tylko tulipanki wyszły z ziemi i liliowce..
super zakupy poczyniłaś

Pod halą to stoją tylko w kwietniu i wrześniu - tak słyszałam.
Ale jak stoją to jest w czym wybierać .

Zrobiłam dzisiaj parę fotek to wrzucę wieczorkiem. A teraz zmykam sadzić róże.
Zajrzę do ciebie też wieczorkiem .

Historia obrazkowa jak sadziłam róże:

dołek 20x20x40cm


ziemia rodzima i kompost

+


kopczyk dla rozłożenia korzeni


edit boki dołka są ponacinane aby nie robić gładkiej zapory dla korzeni.

miejsce szczepienia jest mniej więcej na wysokości rodzimego gruntu


teraz udeptując ziemię wciskam miejsce szczepienia ok. 3-5cm w ziemię

Renia, a możesz rozpisać dokładnie dla blondynki co i jak? Nie wiem, kiedy i gdzie ten obornik. Ja mam kupioną ziemię typowo dla róż, myślałam zrobić tak: dołek 50cm, na dno dołka mieszanka obornika z ziemią dla róż, na to ziemia dla róż i w tym posadzę różę, aby nie miała styczności jeszcze z obornikiem.
A może ziemię dla róż pomieszać z ziemią rodzimą?

Edit: ok, już widzę. Po prostu wszystkie składniki zmieszałaś. Sorki za zamieszanie.

zostały jeszcze 3 szt do posadzenia

jedyna różnica była taka że przy sadzeniu róż biąłych w przedogródku natrafiłam na glinę i dosypałam piasku

udało się jeszcze uciąć wierzbę Hacuro


pociąć gałęzie i zgrabić jakieś 10m2 trawnika
trawnik to trudno nazwać, prawie sam mech

Róże pewnie się odwdzięczą za taką pielęgnacje. Wierzba ładnie przycięta.

Reniu, to wszystko dziś zrobilaś? Ładna instrukcja.
Przy takiej starannosci powinny dobrze rosnąć.