Agato,
Cieszę się, że do mnie zajrzałaś. Czekałam na ciebie

.
Twoje uwagi są cenne, tylko muszę je przetrawić.
Za twoją sugestią postanowiłam wysadzić z przedogródka tę jaskrawoczerwoną różę.
i aby uzupełnić kolor i żeby niebieski do czegoś pasował postanowiłam wstęgę zrobić z drobnolistnej trzmieliny gold.
takiej:
Wsadziłam obok lawendy centralnie z przodu różę miniaturową Pulsena. 2 krzaczki i zastanawiam się czy nie jechać i nie dokupić więcej?
Jak myślisz?
Marzy mi się też w tym miejscu Pashmina, ona ma sporo białego ale środek różowy i się waham. Ale też jest niska. Tylko do czego będzie pasować? Moze jednak w innym miejscu ja posadzę.
Dla przypomnienia wstawiam szkielet przedogródka.
ha, ha właśnie zobaczyłam, że posadziłam róże w miejsce kota. Idę je i wszystko inne co nie pasuje poprzesadzić. Tam są teraz hortensje, anemony, tawułki ... ach wszytko się ze sobą zazębia. Tawułki chcę posadzić do cienia a nie zaplanowałam tamtej rabaty. Mus to zrobić dzisiaj bo już pogoda goni.