Witajcie ogrodomaniacy. Jak większość początkujących, Ogrodowisko podglądam od dawna i mam wrażenie jakbym znała Was osobiście(dziwne uczucie, ale bardzo miłe, szczególnie jak widzę niektórych w telewizji)i tu ogromne ukłony w stronę szefowej Pani Danusi. Nie ukrywam, że z założeniem wątku wiąże duże nadzieje że pomożecie mi ogarnąć to coś co nie można nazwać jeszcze( ale może kiedyś? ) ogrodem.
Działka na której stoi dom mieści się nad drogą. Jest ona od strony południowej, więc mój przyszły ogród będzie przed domem (zamiast przedogródka), a wejście do domu jest z tyłu budynku(tam gdzie powinien być ogród), dlatego swój wątek nazwałam "ogród na opak".
Jakby tego było mało, działka ma nietypowy kształt i leży na wzniesieniu (a więc jest bardzo nierówno i problemowo). Zazdroszczę wszystkim, którzy mają piękne, równe działeczki i ogródeczki. Ale może już dosyć na dzisiaj, bo sie strasznie rozpisałam. Oto kilka fotek:

Horcia, jak wgrasz zdjęcie to musisz na nie kliknąć aby pojaiła się w wątku i napisz skąd jesteś.

Witaj. Masz ogród taki jak ja. Wszystko na opak. Od południowym stoku, wejście od tyłu i prawie całość ogrodu od ulicy.

hej, witamy na ogrodowisku

Reniu dzięki za pomoc.
Anna,Karol witajcie.

Do nowo wybudowanego domu wprowadziłam się dwa lata temu, ale pierwsze nasadzenia były robione już wcześniej , bo myślałam że zanim zamieszkam rośliny będą już rozrośnięte, piękne i nie trzeba będzie wydawać kaski na dorosłe okazy. Więc kupowałam co mi tylko wpadło w oko, jedną taką drugą inną , bo po co komu dwie takie same? Tak było do czasu aż trafiłam na ogrodowisko i wtedy dopiero zrozumiałam że to wszystko było robione w złej kolejności i do tego nieprawidłowo.

Nasyp pod taras musiał się uleżeć więc kostka została położona dopiero na jesień.Planuję zmienić nasadzenia i zrobić coś z tym nasypem, może murek? Co o tym myślicie?




Jest zima, ale chciałabym coś zaplanować wcześniej żeby móc przesadzić na wiosnę rośliny które ewentualnie mogą być jeszcze wykorzystane.
A może coś takiego?

http://www.ogrodowisko.pl/watek/2252-zimozielony-ogrod-przy-bialym-domu?page=17
http://www.ogrodowisko.pl/watek/2252-zimozielony-ogrod-przy-bialym-domu?page=137

To skarpa z drugiej strony domu. Nie zwracajcie uwagi na trawnik bo jest zniszczony po kładzeniu kostki a poza tym jest jeszcze mnóstwo prac po których może wyglądać jeszcze gorzej.

Horcia, zajrzyj do mnie. Wstawiłam zdjęcie mojej skarpy. Pozdrawiam.

horcia napisał(a)

Do nowo wybudowanego domu wprowadziłam się dwa lata temu, ale pierwsze nasadzenia były robione już wcześniej , bo myślałam że zanim zamieszkam rośliny będą już rozrośnięte, piękne i nie trzeba będzie wydawać kaski na dorosłe okazy. Więc kupowałam co mi tylko wpadło w oko, jedną taką drugą inną , bo po co komu dwie takie same? Tak było do czasu aż trafiłam na ogrodowisko i wtedy dopiero zrozumiałam że to wszystko było robione w złej kolejności i do tego nieprawidłowo.

Witaj Horcia. Jakbym czytała o sobie.
Tez kupowalam pojedyncze okazy na poczatku.