Mama moja ma tę hostę do podziału na wiosnę, jest ogromna. Co myślisz:

Kolory dałam przykładowe... to już od Gosi zależy co sobie wybierze

Jak ma lawendę i różowe jeżówki (chyba że coś pomyliłam) to róż, fiolet i niebieski pasi....ale bordo też pasi

Ta hosta... to trochę nie za duża do Twojego ogródka Gosiu?

Juzefina do podziału na jesień

Ha kochana to ty loze w kolorze zielonym tam dla rynienki wymyśliłas No to trzeba powiedzieć że moja koncepcja z trawami to kicha. W takim razie dalsze obsadzenia z hostami mus porobić. Zeby się zazielenilo tam.

Ta hortensja w rogu to dobry pomysł...ale czemu chcesz zabierać tę co masz już posadzoną?
Dokup inną.Tam w rządku trzy inne, a tu w rogu inna.
W nogi hortensji jakieś trawki zielone lub lekko żółtawe, żeby zwisając zasłoniły tochę murek.

POd klonem nie żółto, tylko czerwono by się przydało... dla kontrastu. Po prawej coś co kolorystycznie będzie pasowało. A przy kamykach niskie trawki, żeby złagodzić linię oczka....ptasie łapki są niskie i kolorystycznie by pasiły

No dobra tylko ja bym ten róż na zolty zamieniła a czerwony na niebieski. Caly ogrod mam wrazenie ma stonowane kolory i szare meble i szopkę. Czerwony będzie za mocnym akcentem jak myslicie? Hosty będą bezpieczne.