Dobry wieczór.
Dziękuję Pani Danusi za dobre rady.
Po mału wychodzę na prostą

Trawnik został skoszony nisko, posypałem ziemią do trawników i na początku kwietnia posypałem nawozem.
Od razu widać że siewnik kołowy poszedł do śmieci i efekty widać gołym okiem.
Pewnie jeszcze parę nawożeń minie nim wyrównam "łaciatą krowę"

.
Mam jeszcze parę miejsc jak na ostatnim zdjęciu poniżej i zastanawiam się jednak czy nie dosiać w tych miejscach?
Zapomniałem jeszcze zapytać trawnik ma około 7 miesięcy i męczą mnie takie coś jak na zdjęciu poniżej. Moge to czymś popryskać czy na razie wyrywać ręcznie?