Dziobający ptaszek nie jest zły

apropos siewu krzyżowego - zależy jak jest dobrze rozsiane bez - to nie, jak jest niezbyt równo to czemu nie ? ale w zależności od trawy która masz bo niektóre nasiona nie znoszą siewu na krzyż i mogą nie wzejść - powinno być na opakowaniu a najlepiej dopytać u producenta trawy.

iwka napisał(a)

Dziobający ptaszek nie jest zły

zależy czyj ptaszek i kogo dziobie

Zawsze sieję ręcznie nigdy siewnikiem i trawniki jak cholera mocne.
Ptaki nie zjedzą nie przesadzaj. Prędzej jakiegoś robaczka wciągną.
Przed siewem nie podlewaj gleby.

rmf napisał(a)

ale w zależności od trawy która masz bo niektóre nasiona nie znoszą siewu na krzyż i mogą nie wzejść .

eeee pierwsze słyszę takie cudo o jakim mówisz co ma siew krzyżowy do wschodu nasion?
Taką metodą zagęszczasz ilość nasion na m kw nic więcej.

nie ma znaczenia czym posiejesz czy siewnikiem czy z reki - aby w miarę równomiernie i wiedzieć ile tego dać - ale to akurat jest napisane na opakowaniu

ja kupiłem ręczny siewnik i dawał fajnie radę - ale spróbowałem też ręcznie - kilka rzutów i już nie potrzeba urządzenia

co do ptaków - u mnie jest ich bardzo dużo w okolicy - ale nie dziobały specjalnie

ogólnie bez stresu - będzie dobrze ja więcej szkody narobiłem grabiąc po po siewie - jakoś za mocno i widać, że poprzesuwałem ziarna - dodatkowo silny wiatr też zadziałał

powodzenia!

Dzięki za wsparcie, sieję pierwszy raz, więc może moje pytanie są dziwne. Jedno ustalone - nie podlewam przed sianiem.
Co do siewu krzyżowego, to czytałem, że stosuje się go przy sianiu z reki i stąd moje pytanie. Mam siewnik na kółkach - jakieś badziewie z Leroy Merlin, mam nadzieje, że da się go złożyć, bo jak nie, to i tak pozostaje siew ręczny.
Z tym grabieniem po sianiu to chyba sobie dam spokój, może co najwyżej przed wałowaniem czymś trochę przypruszę

po pierwszych metrach siania z czegokolwiek sam wyrobisz sobie technikę i wyczujesz czy potrzeba jest krzyżowo czy nie - wg mnie siewnik ręczny sypie równo i mocno na boki - ziarna latają - i jak widziałem, że są równomiernie gęsto to chyba nie ma sensu siać krzyżowo

nie wiem czy było tu ostatnio napisane ale poleca się tez troszeczkę zagęścić na obrzeżach - np u mnie będę odcinał w ostry kant więc warto żeby tam szybciej się zagęściła i była mocniejsza

dzien dobry wszystkim,pierwsze koszenie wiadomo wszedzie sie podaje od 10cm,nastepna rzecz przy pierwszym koszeniu podaje sie skrocic o3cm przez pierwsze trzy koszenia,niektore zrodla mowia o 1,5 cm to w koncu ile.

Skoś pierwsze koszenie o połowę wysokości jak masz teraz 10cm skoś na 5cm i niech rośnie dalej.