Trochę mi się kolorem żarły z wózkiem, ale jak kupowałam to nie było wiadomo jaki będzie, ale odbiły pięknie to fakt.
A co to za piękność ta od mamy?

No przecież byłam jakby matka chrzestną Twojego wątku, to jak mogłabym początków nie pamiętać?

elata czy aureola: to zależy, czy chcesz mieć tam niskie poduchy(carex aureola), czy wyższe pióropusze (elata).
Bo aureola raczej na brzeg rabaty, a elata raczej jako akcenty drugiego planu (u mnie ma na oko od 30 do 40 cm.)

Jak tam, byłaś dzisiaj na zakupach ogrodowych?

He he. U mnie prezenty roślinne się skończyły. Po wsadzaniu prezentów wszędzie i byle jak(bo zaczynamy, bo ładne, bo się przyda, bo u was pusto, bo u sąsiadki rośnie), zastrajkowałam i odmówiłam kategorycznie przyjmowania. Ponieważ mam w planach od zeszłego roku zakup sporej liczby brzózek, zapowiedziałam, że dam znać kiedy i pojedziemy i niech kupują do woli.

Decyzję odnośnie trawy już podjęłaś? Docztałam o zakupach, co udało Ci się upolować?

Mirelko dostałaś od mamy dzwonek pełny Campanula z łacińskiego. Można posadzić go w ogrodzie w słonecznym miejscu raczej jest jednoroczny choć te nie pełne czasem zimują

He he. U mnie prezenty roślinne się skończyły. Po wsadzaniu prezentów wszędzie i byle jak(bo zaczynamy, bo ładne, bo się przyda, bo u was pusto, bo u sąsiadki rośnie), zastrajkowałam i odmówiłam kategorycznie przyjmowania. Ponieważ mam w planach od zeszłego roku zakup sporej liczby brzózek, zapowiedziałam, że dam znać kiedy i pojedziemy i niech kupują do woli.