MirellaB napisał(a)

To efekt mojej dzisiejszej pracy

Pieknie!

Podoba mi się bardzo, jak się rozrosną annabelki i ML będzie szał!

Rany, cofam sie i cofam i nic. Nie dokopalam sie do fotek Pokazywalas Summer Song? Co z nia nie tak? Pamietam, jak ja w zeszlym roku kupilas i byla niezle wypasiona. Mysle, ze w szkolce nie zalowano jej "dopalaczy" Teraz prawdopodobnie buduje korzen. Kwiaty beda mniej sie pochylac tak od trzeciego jej sezonu, ale powinnas ja wiosna krotko przycinac. Wtedy wypusci mocne pedy. Bedzie kwitla mniej obficie, ale wiekszymi kwiatami. Tak mialam z moja. Moja stoi caly dzien na sloncu, przy scianie domu. Ma bardzo cieplo i slonecznie.

Same rarytasy różane masz Mirelko. U mnie prawie wszystkie nn i kundlowate ale też je kocham.

Cudne anabelki. U mnie dopiero ledwo zapaczkowane. Piekne zdjecia pokazujesz . Peosimy o wiecej

Kasia Ty podziwiasz moją Piano, a ja Twoją Pomponellę. Teraz najpiękniejszy różany czas, a za chwilę hortensje. Moje ogrodowe już powolutku zaczynają

Ania, Justyna dziewczyny macie rację. Odległości między hortensjami są małe i odległości ich od tujek danica, miskantów i świerków Conica również niewielkie. U mnie już miejsca mało. Jak Annabelle się rozrosną to będą się podpierały o tujki i to dobrze - nie potrzebne im podpory.
Przesadzać tujek danica nie będę, bo to już spore kule.

Paulinka mi bardziej podobała się Piano w zeszłym roku czerwonego koloru. Ciekawa jestem jak będzie u Ciebie w kolejnym sezonie?

Alicja Piano piękna, teraz czekam na Weeding Piano

Ania wielkość krzewu, obfitość kwitnienia to tak, ale bym wolała, żeby koloru nie zmieniała Kolor mojej Piano bardziej mi odpowiadał w zeszłym roku

Karolka jak się rozrosną to będzie ścisk totalny. Pewnie będę musiał co drugą Annabelle wysadzić. Tylko gdzie jej poszukać nowe miejsce?

Ewa nie znajdziesz zdjęć Summer Song, bo jej nie pokazywałam. Zakwitła zaledwie pięcioma kwiatami, które od samego początku były brzydkie tzn.padnięte. W zeszłym roku bardzo byłam z niej zadowolona. Pogoda beznadziejna ona rośnie w półcieniu i pewnie to ma duży wpływ. Muszę ją przesadzić w inne miejsce bardziej nasłonecznione

Zdania nie zmieniam, nadal uważam, że to jedna z piękniejszych róż