Aha, zapomniałam pogratulować pierwszego cięcia. Gdyby jednak wydawał ci się za wielki, to nie bój się cięcia

No no gratuluje pierwszego cięcia Świetnie sobie poradziłaś.

kosolka napisał(a)

Zobacz linka u mnie o trawach w cieniu

Dzięki przeczytałam. Muszę jeszcze przemyśleć te trawy

Beatka - to pomysł, może faktycznie go przesadzę w kont na tył ogrodu za drugi garaż hmmm do przemyślenia

Karol - też radzisz nie dosadzać - do przemyślenia

Iwonka - piękny ten jałowiec u Ciebie. Fakt wielki jest, ale ładnie prowadzony. Obserwuję u nas jak mają w ogrodach, jedni mają takie wielkie, a inni mają też wielkie, ale tak ładnie strzyżone i to mi się podoba. Coś czuję, że raczej będę z tych co lubią ciąć, przycinać, wycinać. Ale chyba faktycznie jego miejsce będzie na tyłach ogrodu.

Przycinanie to sama przyjemność

MirellaB napisał(a)

Iwonka - piękny ten jałowiec u Ciebie. Fakt wielki jest, ale ładnie prowadzony. Obserwuję u nas jak mają w ogrodach, jedni mają takie wielkie, a inni mają też wielkie, ale tak ładnie strzyżone i to mi się podoba. Coś czuję, że raczej będę z tych co lubią ciąć, przycinać, wycinać. Ale chyba faktycznie jego miejsce będzie na tyłach ogrodu.

Mirella, jak w niedzielę pójdę na spacer, to ci pstryknę fotkę tego wielkiego. Się założę, że trzech nie posadzisz. Chyba, że w odległości 5 metrów od siebie. Resztę jałowce zapełnią

Iwonka pstryknij fotkę jestem ciekawa

Jak obciąć ten bukszpan?
Krzew po dziadkach, ma ponad 20 lat, przesadzony w ubiegłym roku z poprzedniego ogrodu - oj nie było łatwo go wykopać.
Teraz jest związany, bo się trochę rozłaził. Z jednej strony jest trochę łysy.
Czy można go jakoś elegancko przyciąć?
Co radzicie?

Wielkolud z niego pozdrawiam Cie Mirellko i rozsiadam sie w Twoim ogrodzie

Dziękuję za odwiedziny. Oj u mnie będzie się dużo działo.
Teraz właśnie wytyczają mi rabatę tylną
A ja dziś odwiedzę Twój ogród