Widziałaś takie połączenie kosmosów?

https://pl.pinterest.com/pin/424605071100281828/

Kup lepiej dziecku lody. On będzie miał radochę, a ty pojemniczki

Oświeć i mnie bo nie bardzo rozumiem jak to działa. Co ja tam moge robić oprócz ogladania zdjęć? Pewnie się tam kiedyś logowałam bo widzę wszsytkie zdjęcia i mogę się między nimi przemieszczać, ale nie bardzo rozumiem to o czym piszesz powyżej Możesz mnie wtajemniczyć? tał łopatologicznie abym zrozumiała.
Może doprecyzuje, chodzi mi o to abyś wytłumaczyła to co pisałaś, że ogladam gdzieś zdjecie np tu na ogordowisku i przypinam pinezkę ale jak to się robi?

Haha, znam ten ból artystyczny. Córcia dostała świnkę skarbonkę do własnoręcznego zdobienia. Zaczęła ładnie od różowych kwiatków, zielonych listków. W efekcie końcowym jest cała czarna ale zabawę miała pół dnia.

Toszka ok Muszę się trochę obronić. Pisząc, że nie mam przygotowanej odpowiednio ziemi miałam na myśli przekopanie całego ogrodu z kompostem, obornikiem, piaskiem, ziemią ogrodową.
Tam gdzie mam szpaler lawendy to mam ziemię odpowiednio przygotowaną tak jak pisałaś u Joli "Lawendowy zawrót głowy" tzn. rozluźniona z piaskiem plus dolomit. Cała część rabaty z mini wrzosowiskiem ma odpowiednio przygotowane podłoże tak samo rododendrony.
Ujmę to tak tam gdzie były zakładane rabaty jak już byłam na O to całe podłoże jest zrobione od a do z.
Natomiast wszystkie sadzone rośliny wcześniej zawsze do dołka miały wsypywaną odpowiednią ziemię dla nich np. do róż, do hortensji, do iglaków, do rododendronów i azalii, czy ziemię ogrodową uniwersalną. Carexy miały właśnie wsypaną uniwersalną.
Myślę, że tak do doopy to u mnie nie jest. Rośliny rosną bardzo dobrze i są zdrowe.
Te Carexy ID nie są u mnie udane, natomiast Carexy Evergold rosną wspaniale Oba rodzaje miały tak samo zaprawione dołki.

Ha ha no to u mnie bardzo podobnie.
Jeszcze ktoś sobie pomyśli, że to smutne dziecko, albo ma problemy w rodzinie, że ciągle chce na czarno malować

ech, bardzo nie chcialam abys odebrala to jako atak, a raczej jako rozwiazanie zagadki.
Evergoldy rosna bo nie maja rozlogow i maja inny sytstem korzeniowy. ID maja delikatniejsze korzenie, od stagnujacej wody moga wygniwac. U mnie maja czasami totalnie sucho w lekiej, niemal piaszczystej ziemi, a szaleja.
Mam tez w ziemi ciezkiej, rozluznionej kora i tez swietnie daja sobie rade

Hahaha
Dokładnie to samo myślałam. Nawet zaplanowałam sobie że kiedyś ją wezmę i na biało sprejem pomaluję. Bo teraz to ją schowałam bo wygląda strasznie.