Piękna słoneczna pogoda od rana.
Dzisiaj przesadzanie i sadzenie, o ile będą wykopane dołki.
Bardzo ciężko mi się teraz pracuje w ogrodzie. Piesek, którego przygarnęłam baaaaardzo mi pomaga. Poobgryzane stokrotki to jego sprawka, a myślałam, że to synek poobrywał. Piesek chce się bawić, myślę, że mu to minie. Razem z moim drugim psem Abim są na razie nie do ogarnięcia.
Szkoda, że już nie ma mojej najukochańszej psiej damy Biguleńki
____________________
Mirella
Ogród Mirelli ***
Ogródek Mirelli ***
Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...