Ojej, dziękuję jest śliczna! Ja jestem jeszcze 'zielona'. Boję się, że ta róża na pergoli okaże się wielkim niewypałem. Staram się chłonąć wszystkie wiadomości ale to tylko sucha teoria.

Pnących róż się troszkę boję. Pewnie niesłusznie. Planuję w tym roku podzielić swój ogród na strefy i postawić jakieś pergole. Jak wiadomo, wypadałoby je czymś efektownym obsadzić, ale czym...? Wiadomo, że pnących roślin jest dużo, tylko teraz trzeba doczytać, które gdzie sadzić.Też chodzę po wątkach i czytam, czytam i czytam...Teraz jest trochę czasu, bo jak przyjdzie wiosna to będą inne priorytety.

Jeszcze mam taką. Jakby co to skasuję.

Kolejna ślicznotka, i nie kasuj jej tylko!

Dziękuję i przyrzekam, że już nie będę śmiecić w Twoim wątku

Moja jedyna pergola w założeniu ma dzielić i dzieli strefę między ogrodem a warzywnikiem. Docelowo w przyszłym roku warzywa maja rosnąć w drewnianych skrzyniach.

Ha ha no ja czekam cały czas na Twój

Widzę, że następna wielbicielka skrzyń w ogródku. Też ostatnio o nich czytałam. To ciekawy pomysł.

Anusia napisał(a)

Ha ha no ja czekam cały czas na Twój

problem z moim wątkiem jest taki, że na razie to za bardzo nie ma co pokazywać. Jakieś zmiany planuję, ale nie mogę się nastawiać za bardzo na to, że do ich realizacji dojdzie w tym roku. Nie chcę zawracać komuś głowy wątkiem, w którym może nie być nic do czytania, więc na razie mocno się wzbraniam przed zakładaniem go. Pewnie w końcu przyjdzie i czas na mnie, ale to chyba jeszcze nie teraz.

Mój avatarek to część mojego ogrodu

Ogólnie nie chodzi o to żeby się chwalić. Ja nie mam co jeszcze pokazać. Chciałam w ten sposób zmobilizować siebie i osiągnąć zamierzony cel. Awatarek masz śliczny Wczoraj mieliśmy cudowną pogodę a dzisiaj co? -6 stopni wrr.