Mirteczko u mnie roślinki są młode. Lawendę, szałwię mam od zeszłego roku. Nawet nie marzyły mi się tak imponujące rozmiary. Jestem zaskoczona tym, że tak się rozrosły. Podobnie stało sie z ostróżką. Potwór niesamowity.
Jeśli chodzi o róże okrywowe z bluszczem to rosną na w murku- donicy. Zdjęcie dodawałam jak były posadzone tylko róże. Muszę to uaktualnić w najbliższym czasie. Jeszcze trochę bądz cierpliwa bo czekam aż pierwsze pączki sie otworzą. Na zamierzony efekt i tak musimy poczekać aż do końca sierpnia jak wszystko się rozrośnie. Ja juz to widzę w wyobrażni

Agata, Sylwia sama jestem zaskoczona. Szałwię i lawendę ścinałam chyba we wrześniu. Nawet goście, którzy przyjechali do mojej sąsiadki oglądali ją. Ja nie mogę się na patrzeć na jej niesamowity kolor.

KasiaWB napisał(a)

Aniu, śliczna ta róża różowa. Ja wiem, że chciałaś białą i spotkało Ciebie rozczarowanie, ale ładne to rozczarowanie dodaj jej do towarzystwa szałwię i przywrotnika ostroklapowego i będzie fajnie
Może teraz gdzieś pobuszuj po sklepach ogrodniczych za białą pnącą, bo będziesz widziała kwiaty, wszak to czas róż, więc pomyłki nie będzie.
Pozdrawiam

Różyczka niespodzianka bo tak ją nazwałam rośnie przy pergoli. Do towarzystwa wiosną posadziłam jej New Dawn i teraz nie wiem czy to była słuszna decyzja.

To jest to miejsce. Po prawej rośnie róża niespodzianka( zdjęcie zrobione na długo przed wypuszczeniem pączków) od lewej New Dawn. Z tyłu powojniki. Jeśli chciałabym dosadzić inne rośliny musiałabym stworzyć niewielką rabatkę.

Agatko, Dominika dziękuję za pochwały. Niczym je nie podpędzam Wszystkim roślinkom które sadzę daję na dno dołka obornik granulowany, być może to jet cała tajemnica ich wzrostu

A mi ta różowa róża bardzo się podoba, tak delikatny, pudrowy różowy kolor jest mało spotykany - śliczna jest

Zapełnia się u Ciebie na rabatach Widać, że wszystko pięknie rośnie i się prezentuje

o widzisz obornik kupiłam, ale zapomniałam o nim - no cóż trzeba będzie błąd naprawić - tylko zastanawiam się, gdzie ja go wcisnęłam

Dzień dobry
Nie wiem czy po wczorajszych cyrkowych akrobacjach dam radę cokolwiek porobić w ogrodzie, więc chętnie wykorzystam ten czas na pozaglądanie do Ogrodowiskowych wątków. Zaczynam od Ciebie Aniu.A tu różyczki Co czytam, że na jednej takiej kracie 3 rośliny podpięłaś: 2 rożyczki i powojnika? A one tak lubią? No popatrz. Jaka oszczędność miejsca i pewnie świetny efekt.

Anusia napisał(a)

Agatko, Dominika dziękuję za pochwały. Niczym je nie podpędzam Wszystkim roślinkom które sadzę daję na dno dołka obornik granulowany, być może to jet cała tajemnica ich wzrostu

Ja też wszędzie granulowany obornik pcham. Kiedyś moja mama taki przerobiony wszędzie kładła i mówiła, że 100% roślin lubi no i ja nawet nie sprawdzając bach po garstce w dołek. W zeszłym roku przygarnęłam do domu 3 kloniki i gdy je sadziłam, dawaj szukać woreczka z obornikiem a tu nie ma... Machnęłam ręką, tylko żyznej ziemi w dołek dałam i tak posadziłam. Jak się potem dowiedziałam tu na Ogrodowisku, klony nie cierpią obornika Ot taka historia

Anusia napisał(a)

Kilka zdjęć. Robiłam je w czwartek.

Piekna szałwia,ile ma lat? z ta szałwią to tez trzeba uważac najlepiej kupować krzaczek jak kwitnie,bardzo dużo rodzajów i mozna miec niespodzianke

Madziu szałwia dopiero ma rok. Tak się rozszalała Przyciełam ją we wrześniu tak jak lawendę, bardzo mi się odwdzięcxzyła.

Teraz obydwie dają popis

Mirella powoli się zapełnia. Marzy mi sie taki busz, brakuje mi traw. U Ciebie podpatruję, masz piękne. Na razie fundusze mi nie pozwalają na zakupowe szaleństwa

Róże okrywowe posadzone w murku-donicy powoli rozkwitają. Mają niewielkie kwiaty choć w opisie wydawało mi się, że będą nieco większe. Muszę to sprawdzić.