Basiu To moja pierwsza i jak na razie ulubiona w tym sezonie jest jeszcze piękniejsza niż rok temu.
Tereniu takie spotkania są bardzo potrzebne. Po powrocie praca w ogrodzie az 'pali się' w rękach
Magda u mnie rutbekie łapią mączniaka. Mocno je przeżedziłam a rosną na folkowej rabacie. W zeszłym roku to było istne apogeum, niestety przegrałam walkę ;(
Jolu nie wiem jak je uchronić. Powinny zostać posadzone w znacznej odległości od siebie tak by wiatr mógł je wietrzyć. U mnie rosną dość zwarcie. Wiem, że tak nie powinny ale nie sądziłam, że wyrosną z nich takie potwory
Mirella jeszcze wszystko takie małe, za dwa, trzy lata mam taką nadzieję efekty będą widoczne.