Anusia napisał(a)

Zaczynają, zaczynają. Tylko kot lubi je ogonem ścinać. Czekam na 'Krzyśki'i główkowate.

Przyrastają Ci cebulki? Zauważyłaś że masz ich więcej?

Ula przyrastają ale tylko te główkowate. Jak zrobię nowe zdjęcie i znajdę z zeszłego roku wstawię dla porównania. Najbardziej jestem zadowolona z konwalii. Posadziłam dwie sztuki jakieś odpadki a teraz w trzy sezony zrobiła się fajna kępa.

Aniu
wpadłam zostawić same pochwały ślicznie masz …..taras i mebelki super ,ławeczka mężowa też …


konwalie -nie mam żadnej ...a tak bardzo lubię ich zapach -koniecznie muszę zakupić


Wiedz,że często zaglądam ,ale nie zawsze słowa zostawiam -bo z telefonu nie cierpię pisać

Miłej Niedzieli

Wczoraj wybrałam się z mężem na nocne zwiedzanie zamku. Była to wersja okrojona godzina piętnaście bo tak naprawdę zamek zwiedza się 3,5 godziny.
Wchodzimy na zamek. Dziedziniec zamkowy.

Wielki mistrz posiadał ogród różany. Znajdował się w tym miejscu. Kiedyś rosło tutaj więcej roślin a dzisiaj wygląda to tak.







Zrobiła się szarówka ale myślę, że widzicie połacie konwalii

Porastające nie tylko mury bluszcze wspinają się po pniach drzew.



Jesteśmy na zamku wysokim.

Uwielbiam to zamczysko. Byłam 3 razy i chcę wrócić z dziećmi jak ciut podrosną,bo teraz tyle zwiedzania dla Nich to za duźo. Choć chyba jest też wersja zwiedzania dla dzieci.

Wow, wieczorem niesamowity klimat

Kościół Najświętrzej Marii Panny na zamku wreszcie oddany po gruntownym remoncie w 2016 roku. Jestem tutaj po raz pierwszy. Powstało nowe sklepienie.

Wielcy Mistrzowie nocą.



Wielki refektarz.


Na czele nasza pani przewodni-pani Basia.



Refektarz letni