(...) Dzisiaj krokusiki nieśmiało otworzyły się do słońca
Reniu faktycznie sadzenie gałązek buksa to robota dla cierpliwych ale efekt jest i to stały bo radocha że masz swoje i to że w ogóle nie chorują .Widzisz ile ich mam i nie mam z nimi biedy i kłopotów.Powodzenia w sadzeniu
Piękne poletko!
Np. tutaj https://www.ogrodowisko.pl/watek/1806-naturalne-zwalczanie-szkodnikow-bez-chemii?page=53#post_2 Wertykulacje też planuję niedługo
i to sa mądre słowa ...własne sadzonki nie choruja jedyny minus 3 lata czekania więcej połowę obwódki sadzonej wiosna 2015 z Obi mam do wywalenia ...przeszły grzyba jesienią ... niby pryskałam ...ale ...będę wywalać bo stercza suche badyle tylko PS. u mnie trawnik chlupie na rabatach bagienko wertykulacja sie opóźnia.
2 x 400l ... dam znać za kilka miesięcy jak się sprawuje