rozplenica z rozchodnikiem to baaaardzo udany duet
Cieszę sie ....wiedziałam że bedzie pieknie, bo to zgrany duet... a na wiosne jak trawy jeszcze nie ruszą radzę ci posadzic teraz duzo cebulowych w 1 no może w 2 kolorach, żeby wypełniły rabate razem ze stosunkowo wczesnie wychodzacymi z ziemi " kapustkami" szmaragdowych rozchodników, potem juz trawy zazielenia sie i bedzie miodzio
Trochę nadrobiłam, ale nie mogłam się powstrzymać i muszę napisać, że trawnik boski!
Reniu, widzisz, skleroza nie boli, tylko dokucza. Dobrze, że ty pamiętasz. Gdzieś w październiku delikatnie możesz ściąć dwie - trzy szczotki i włożyć do torebki. W tych szczoteczkach powinny być nasionka, to sobie wykruszę Na przepis trawkowy poczekam cierpliwie. Ja wprawdzie nawadniania trawnika nie zrobię, ale i tak muszę się za niego wziąć wiosną. Nie wiem tylko, skąd dobrej ziemi zamówić. Ta łąkowa, co rolnicy zwożą, jak wyschnie, robi się jak popiół. Nie nadaje się
Reniu, co słychać? Jak chcesz coś z benexu, daj znać, niebawem będę zamawiać. dostawa gratis!
Chodzi o szałwię u Anity z Piotrkowa (Małgoś Margarete mi o niej pisała)?
zapraszam kiedy? weekend mam dość rozplanowany, ale w tygodniu jestem w sobotę będę u Teściów, zapewne - w Karsznicach
CHa, cha... - ale się dziewczynki umówiły Pozdrawiam, Reniu