Wietrzyku ... a u Ciebie jak tam zakupy cebulowe?
Ach ... z trawnika jestem bardzo zadowolona ... z tej roboty przy poszerzaniu rabat już mniej ... ale muszę to zrobić żeby już było tak jak należy Nie mówię, że wprzyszłości jeszcze czegoś nie zmienię ... ale to już pewnie będą jakieś kosmetyczne poprawki
Pozdrawiam

Skąd wiedziałeś, że grujecznik też mi się podoba

werbeny ladne sa do listopada a potem je wykop, do doniczek i do garazu, bedziesz miala jeszcze ladniejsze juz od wiosny
czekam na liste, spokojnie

Bardzo mi miło Kochana, że wpadłaś do mnie rezerwuje sobie już wieczory na spacerki po Twoim ogrodzie pozdrawiam cieplutko

Ha, ha, ha......zapisuje sobie ten post i to zdanie o..."kosmetycznych poprawkach.....jak znam życie to za rok no góra za dwa bedziesz znów zmieniac ksztłt rabat, przesadzac rosliny bo któras ci wypadnie, któras nie spełni oczekiwań albo nadmiernie sie rozrośnie....widze to teraz u siebie....tak juz jest że ogród to dzieło nie skończone...i w tym jest jego urok i czar...

Wgłębnik miodzio , jezówki z tymi "smierdziuchami- krwawnikami" zostaw póki co, nie podobaja ci sie teraz bo przekwitły a cała uwaga skupia sie na rozplenicach z rozchodnikiem, to normalne, teraz w ogrodzie rządzą trawy i tyle, ale za rok wczesnym latem znów zaurocza cie twoje krwawniki w cudnym rudo-zółtym kolorze...możesz im dodac jakichs trawczy turzuc to wtedy i póznym latem bedzie tamta stona miała swój urok.

Ja nie kupuje tak jednorodnych tulipanów bo mam nature kokoszki jak wiesz i to by nie było w zgodzie ze mna samą...ale podoba mi sie jak u Zielonej Marty czy Any pojawiaja sie całe połacie jednorodnych cebulowych...z tym ze wydatek to wtedy spory, szczególnie że te pełne odmiany (np. Angelique) słabo powtarzja kwitnienie i masz świadomośc że to taki jednorazowy urok jest....za duża kase...

bardzo mi sie podoba
bardzo elegancko

Męska intuicja.