zastanawiamy się tylko nad zrobieniem tego z płyty warstwowej. Hale wiemy jak zbudować ale teraz trzeba wymyślić żeby płyta sprawdziła się w ziemi

Dzięki

Z płytą warstwową będziesz mieć problemy:
- po pierwsze będzie ona mieć bezpośredni kontakt z wodą, mam tu na myśli oczywiście miejsca cięcia blachy, czyli nie zabezpieczone powłoką malarską, czyli w tak zwanych zamkach. Blacha będzie ulegała korozji. Na halach jest ona powieszona wyżej, a w ziemi jest płyta fundamentowa zaizolowana np. papą...
- po drugie jak chcecie nałożyć tynk na powłokę malarską? Napisz proszę bo ciekawa jestem, a nie znam takiej technologii

żeby ona nie korodowała musielibyście zabezpieczyć "zamki". Trzeba "obłożyć" płytę z stron np. papą i zakończyć listwą dociskową. Będzie to wyglądało "husteczkowo" .
Można pomyśleć o silikonowaniu ale i tak woda będzie się dostawała od strony dołu czyli termoizolacji.

To rozwiązanie nie nadaje się do takiego zastosowania.

To prawdziwe rewolucje. Ja też mam z boku drugą działkę, na którą wciąż coś przesadzam

Widać,że sezon rozpoczęty

O matulu jakie roboty ziemne oj dzieje się, trzymam kciuki za dalsze prace

Danusiu,
Cieszę się ogromnie, bo przesadziliśmy min z frontowej rabaty tą ogromną kosodrzewinę i cyprysiki
I to był sukces wielki, bo M wcześniej marudził, był całkowicie na nie i zastanawiam się jakich użyć nietuzinkowych argumentów, aby go przekonać a on jak gdyby nigdy nic tylko zapytał, w które miejsce to wszystko przesadzić