Ale nie chodzolo o zachlapanie od splywajacej wody niz podsiakajacy fundament?
E zglupialam.jesli to roslina caloroczna i nie sa to delikatne siewki to co moze im sie stac od mrozu?ja mam swoje od kilku lat i pewnie niejeden przymrozek je doswiadczyl.czy cos myle?
A to sa siewki?
Bo mi chodzi Olu żeby z czasem tynk nie odpadał z bloczków ...
Liatry są bylinami. Zimą zanikają, a na wiosnę się odnawiają. Ja kupowałam kłącza i mam je od kilku lat. Raz je podzieliłam i rosną dalej.
Asia Liatra w gruncie u mnie jeszcze malutka ... a tą sadziłam z cebulek z L
Liatrę mamy w podobnym stadium. Pytanie to samo. To znaczy, czy będą zimni ogrodnicy? Kto to wie ?
Ja bym posadziła. Swoją drogą, to bardzo ładne sadzonki. U mnie jedna kiepsko wygląda po zimie. Wypuściła bardzo mało pędów. A Twoje jaki kolor będą miały?
wiem ze sa bylinami.dlaczego zatem sadzonce z doniczki mialbybzaszkodzic przymrozek.przezeiez byliny tak od razu nie marzna od mrozu
Dzięki Martuś Chyba będą fioletowe