Joasiu ale poszalałaś z wysiewaniem

Gdzie udało Ci się znaleźć nasionka werbeny? Ja na nią poluje a nigdzie nie ma

Asiu wysiewy takie, że normalnie mnie zatkało . Nad tą stipą Sirocco i ja się długo zastanawiałam ale już i tak dużo miałam . Miałaś rację z tym sklepem z różami F.., oni są z Końskowoli - nawet nie zauważyłam. Jak byś Przejazdem była w pobliżu to dzwoń to jakąś kawkę zrobimy .

Świetne wysiewy i sadzonki. Fajny zrobiłaś dla nich zaciszny zakątek. Ale rzodkiewka już taka duża?? do jedzenia już jest

Produkcja sadzonek ,to na skalę pprzemysłową....szacun kobieto

Joasiu dawno nie zaglądałam Sporo tych przedszkolaków masz. I codziennie to wszystko wnosisz na noc i wynosisz rano? Uf...to przecież zajęcie na całe przedpołudnie. Podziwiam.
Ja wystawiłam wszystkie maluchy na taras i w razie obniżania temperatury wieczorem narzucam na to włókninę. I jakoś na razie wszystko w porządku