jona napisał(a)

Rabata, nad którą pracowałam 2 dni temu, przybrała bardziej geometryczne kształty.



Wyszło doskonale.Ja też ostatnio skłaniam się do bardziej prostych linii.

Fajnie wyszlo z rabatką tez mi sie podoba tak jak jest teraz

Rozbawiła mnie wersja sąsiada - gbura . Jak coś będzie "nie halo" to, sobie przypomnę Wasze teksty. No cóż, nie zawsze jest prosto z ogrodami: wymiary nie takie, kształt działki nie ten, duże różnice poziomów. Ja mam swojego sąsiada

Dziękuję wszystkim za pochwały . Urosłam jak ta roślinka na wiosnę

Rabata ma proste linie i zaokrąglenia, pięknie zarysowany trawnik i pergola wkrótce się zakwieci, bo na niej mogą wisieć kwitniki i rosnąć kwitnące clematisy, sąsiad dopiero zbaranieje

Czy dobrze wytypowałam lokację sąsiada??

Bardzo mi się podobają te rabaty a co do sąsiada- znajdziesz jakiś sposób, każdy ma czuły punkt

I ja przyłączam się do pochwał.
Bardzo ładna przemiana, rabatka nabrała elegancji.

Witaj Joasiu, a co sąsiad by powiedział gdybyś postawiła płot drewniany, prawie lub całkowicie szczelny, żeby go nie widzieć i żeby on nie wtrącał się w to co u ciebie rośnie? Przecież ogrodzenie działki nie musi być przezierne?
Twój ogród też by zyskał na elegancji, nie widać byłoby jego foli i zabudowań.
Pochwalę też zmianę kształtu rabat, tylko ja zlikwidowałabym tę wnękę, chyba że planujesz tam ławeczkę a pas z trawnikiem poszerzyłabym kosztem grządek.