popcorn
20:26, 19 maj 2015

Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Magda, hostę wezmę do Bożenki
Były rożne, ale bez brawury, i w większości bez nazw, oczywiście! Ja sobie jeszcze 2 kupiłam
pokażę może jutro.
Handel tylko w weekendy do końca maja plus pierwszy weekend czerwca, potem wrzesień i październik dopiero. Ale lepsze to niż jeżdżenie po szkółkach, bo tam kilkunastu sprzedawców w jednym miejscu.
Teraz chyba już nie pojadę, bo byłam, zresztą jak pojadę znowu coś kupie, wiec lepiej nie
Dzisiaj podlewałam nawozem-konewka, dołączaną do węża. Wynalazek, dostałam ze 2 lata temu od GabiK. Hmm sama sobie nie kupie, w kilkanaście minut po nawozie, a wszystkich róż nie obleciałam (nawóz do róż i roślin kwitnących).
Posadziłam tez orliki pełne które miałam w doniczkach od ubiegłego roku, po wywaleniu juki zrobiło się trochę miejsca. Wcześniej trochę popadało, powiedzmy ze ogródek zroszony z wierzchu.


Handel tylko w weekendy do końca maja plus pierwszy weekend czerwca, potem wrzesień i październik dopiero. Ale lepsze to niż jeżdżenie po szkółkach, bo tam kilkunastu sprzedawców w jednym miejscu.
Teraz chyba już nie pojadę, bo byłam, zresztą jak pojadę znowu coś kupie, wiec lepiej nie

Dzisiaj podlewałam nawozem-konewka, dołączaną do węża. Wynalazek, dostałam ze 2 lata temu od GabiK. Hmm sama sobie nie kupie, w kilkanaście minut po nawozie, a wszystkich róż nie obleciałam (nawóz do róż i roślin kwitnących).
Posadziłam tez orliki pełne które miałam w doniczkach od ubiegłego roku, po wywaleniu juki zrobiło się trochę miejsca. Wcześniej trochę popadało, powiedzmy ze ogródek zroszony z wierzchu.
____________________
Mój nowy ogródek
Mój nowy ogródek