popcorn
09:13, 09 cze 2016

Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Ewo, spowolniłam ostatnio, mam tyle roboty że się fizycznie nie wyrabiam (w pracy), no ale też trochę zaczynam mądrzeć - nie zdążę? trudno. Żadnego szaleństwa, bo i tak tego nikt nie doceni, a potem tylko zdziwienie że wcześniej się wyrabiałam i ogarniałam a teraz nie.. hm.
Co do dogadania poza pracą - no zobaczymy.
Agato, no na to wygląda, że dzięki tym szpakom czereśnie jeszcze są. Tylko ciekawe kto będzie czyścił tę osraną ścianę domu pod ich gniazdem
Wczoraj pobiłam rekord, woda się lała 12h bez przerwy
skleroza nie boli, teraz tylko boję się gościa spisującego liczniki 
miłego dnia!
Co do dogadania poza pracą - no zobaczymy.
Agato, no na to wygląda, że dzięki tym szpakom czereśnie jeszcze są. Tylko ciekawe kto będzie czyścił tę osraną ścianę domu pod ich gniazdem

Wczoraj pobiłam rekord, woda się lała 12h bez przerwy


miłego dnia!
____________________
Mój nowy ogródek
Mój nowy ogródek