Ja z braku warzywnika mam tylko to co powyżej

ale planuję jutro wizytę na targu w celu zakupienia kiełkującej pietruszki i cebuli do pędzenia na parapecie
na wycieczkę kupiłam jeszcze solarny powerbank, żeby mieć komórkę w razie czego. Nocne przejazdy autobusami z wifi

hihi
Jak nie będę mogła spać, to będę Wam wrzucać zdjęcia

I korzystając z black friday (dla powerbanku gratisowa wysyłka) kupiłam sobie trochę kosmetyków. I koniec z zakupami na ten rok
pozdrawiam, Agatko!