Śnieg stopniał i znowu przyszła wiosna

Fajnie, że pokazujesz takie optymistyczne zdjęcia, lepiej się człowiekowi robi

żurawki jednak nie zawodzą swoimi kolorami

Kasiu- dziękuję
Małgosiu- właśnie na te żurawki stawiam w tym roku, pozostałe usuwam, niestety nie znam nazwy, czy to może być berry smoothe?

Kuba napisał(a)

Kasiu- dziękuję
Małgosiu- właśnie na te żurawki stawiam w tym roku, pozostałe usuwam, niestety nie znam nazwy, czy to może być berry smoothe?

Bardziej mi wygląda na Georgia Peach

Fajnie wyglądają te zielone igiełki na modrzewiu, choć czytałam, że nie miałabyś nic przeciwko jakby wiatr go wyrwał

Mi też się te igiełki podobają.

tak, na tym etapie i jeszcze przez chwilę też lubię te igiełki, ale pod koniec lata już mnie nie ruszają...

Kuba jak nie chcesz żeby ochojnik z modrzewia Ci zniszczył iglaki to go szybko wywal .U mnie poszła jedna jodła śliczna stara walczyłam 4 lata I zcięłam Druga chora zobaczę czy da radę Modrzewia dawno nie ma a ja walczę o swoje drzewa

Małgosiu-chyba masz rację-nie ogarniam jeszcze tych nazw, ale szczególnie się gubię gdy mowa o odmianach carexów-ciągle się uczę a głowa już nie ta
Polinka Kamajla-i jak tu go nie kochać, to może jednak poczekam z wywaleniem do jesieni
Karol-prawda? swoją drogą ciekawe że na cztery zdjęcia które umieściłam właśnie modrzew wzbudził tyle emocji i to skrajnych
Zawitka dzięki za dobre rady, niewykluczone że trzeba go będzie usunąć