Ale za to tęgi mróz, dziś rano zastanawiałam się co robić z ciemiernikami w donicy bo zmrożone tak że ani płatek drgnął jak dotknęłam, ani je podlać nie ma jak a jak chciałam przenieść do garażu to się okazało że donica tak lodem przyklejona że zostawiłam je w końcu na pastwę losu