Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Czasem słońce czasem deszcz

Czasem słońce czasem deszcz

Kuba 08:43, 03 kwi 2016


Dołączył: 27 gru 2013
Posty: 7920
Zana napisał(a)
A ja wiem od kogo przepis, ha! A odnośnie trzmieliny - ja mam szczepioną na pniu Emerald Gold w donicy na balkonie i przezimowała bezproblemowo. Jedynie ma mało słońca i już nie jest żółta a zielona. W ogrodzie tak samo w cieniu zzieleniały.


całe forum wie
o tej porze roku trzmielina piękna nie jest, bardziej zszarzała niż zielon- żółta, ale trochę słońca i kolor wróci
____________________
Ewa Czasem słońce czasem deszcz
Kuba 08:44, 03 kwi 2016


Dołączył: 27 gru 2013
Posty: 7920
Marta napisał(a)


Larwy też coś tam się przemieszczają, ale nie na duże odległości. Przecież na zimę schodzą głębiej, żeby nie zamarznąć


pisałam kilka dni temu że pod żurawkami pod trzmieliną były larwy, a wczoraj usuwałam żurawki z innej rabaty jakieś 10 metrów dalej, około 15 sztuk- i ani jednej larwy- widać larwom też się one nie podobaja
____________________
Ewa Czasem słońce czasem deszcz
Kuba 08:45, 03 kwi 2016


Dołączył: 27 gru 2013
Posty: 7920
BASIA8 napisał(a)


właśnie najgorsze że pić nie chce, muszę łyżeczką podtykać
____________________
Ewa Czasem słońce czasem deszcz
Kuba 08:46, 03 kwi 2016


Dołączył: 27 gru 2013
Posty: 7920
Marta napisał(a)
Kuruj się kobito i współczuję chorego dziecka w domu. Zdrówka życzę całej rodzince


Marta ja zdrowa, tylko nad dziecięciem się rozczulam
____________________
Ewa Czasem słońce czasem deszcz
BASIA8 08:49, 03 kwi 2016


Dołączył: 21 sty 2013
Posty: 4630
Kuba napisał(a)


właśnie najgorsze że pić nie chce, muszę łyżeczką podtykać


No to faktycznie Lipa pamiętam jak w tamtym roku Miki nie chciał mi nawet pić to też chodziłam za nim z łyżeczką. A Masz w domku Smektę ona jest dobra żeby dziecię się nie odwodniło nawet jeśli problemów żołądkowych nie ma.
____________________
Basia- W Dolinie Muminków ***
Kuba 08:52, 03 kwi 2016


Dołączył: 27 gru 2013
Posty: 7920
BASIA8 napisał(a)


No to faktycznie Lipa pamiętam jak w tamtym roku Miki nie chciał mi nawet pić to też chodziłam za nim z łyżeczką. A Masz w domku Smektę ona jest dobra żeby dziecię się nie odwodniło nawet jeśli problemów żołądkowych nie ma.


smecta wcale nie pomogła
próbuję wciskać orsalit żeby elektrolity wyrównać
____________________
Ewa Czasem słońce czasem deszcz
Kacha123 08:53, 03 kwi 2016


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 11707
Wpadłam na kawkę. Czekam aż się ociepli i lecę do ogródka
Jak już mała zawołała o jedzenie, to z górki.
Życzę aby choróbsko odeszło definitywnie!
____________________
Kacha Mój ogród pod górkę
Kuba 08:57, 03 kwi 2016


Dołączył: 27 gru 2013
Posty: 7920
Kacha123 napisał(a)
Wpadłam na kawkę. Czekam aż się ociepli i lecę do ogródka
Jak już mała zawołała o jedzenie, to z górki.
Życzę aby choróbsko odeszło definitywnie!


Ale bym poleciała na ogród z Tobą
muszę lecieć ją poić
____________________
Ewa Czasem słońce czasem deszcz
BASIA8 09:06, 03 kwi 2016


Dołączył: 21 sty 2013
Posty: 4630
Kuba napisał(a)


smecta wcale nie pomogła
próbuję wciskać orsalit żeby elektrolity wyrównać



A może jagódki - Dziecię lubi
____________________
Basia- W Dolinie Muminków ***
stychaz 09:16, 03 kwi 2016


Dołączył: 18 wrz 2011
Posty: 2468
Kuba napisał(a)


smecta wcale nie pomogła
próbuję wciskać orsalit żeby elektrolity wyrównać


My ostatnio orsalit smakowy też przerabialiśmy- nie wiedziałam że to ch...stwo takie niedobre. Udało się przemycić w wodzie z sokiem albo herbacie miętowej.
Trzymam kciuki za picie.
____________________
Justyna - Wersja mini mini
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies