Ciekawa jestem czy ten biomas pomoże. Myślałam, że nie chcą Ci się zagęszczać trzmieliny rosnące w gruncie. Moja na pniu białoobrzeżona, rosnąca w cieniu też taka licha, ale te nieszczepione żółte fajnie rosną na słońcu i w cieniu. Radzą sobie nawet pod świerkiem gdzie jest dosyć sucho, a nie podlewam.

Ewa trzmielinę bardzo lubią obgryzać do gołych gałązek ślimaki nagie ( nie wiem czy nie jest jeszcze na nie za zimno?). Z pewnością jest dla nich odpowiednio mokro

Ps jak dzieci zdrowe? Mam nadzieję że lepiej

nie mam złudzeń co do tego że wędrują ale chyba dorosłe, larwy na ruchliwe nie wyglądają, a co Ci da że sprawdzisz roślinom korzenie? ja jestem szczęśliwsza jak nie wiem

Jak tam zdrówko? Podziałałaś ogrodowo?

Nie gadaj gupot, cho

Ewa o trzmielinie kiepskiej na pniu u Ciebie czytam.

Mam ten sam problem. Moje 5 sztuk posadzone w zeszłym roku od północnej strony słabo się zagęszczają. Nie wiem jak im pomóc?

A co to za preparat do zagęszczania?

nad tym moim dzieckiem to łzy wczoraj wylewałam, już myślałam że odwodnione, przeleżało pół dnia, ale dzisiaj samo śniadania zawołało, czyżby jakieś światełko??

Oby było już dobrze najgorzej jak dzieci chorują niech duuuużo pije - nawet jeśli nie będzie jadło bo wiadomo brak apetytu przy chorobie często jest - ale niech pije. Pozdrawiam niedzielnie i zdrówka życzę.