Byłaś tak blisko ,kurcze nie zajrzałam na ogrodowisko i przegapiłam spotkanie u Vivy ,bardzo mi przykro Tyle fajnych ludzi...
Pozdrawiam Aniu
Martek

Mala_Mi napisał(a)

Jest cała seria tych maluchów co mają kwitnąć cały sezon..

Mam Lawender i Pashminę Obiema sie zachwycam.. i martwię sie, że brak miejsca na nowe.. może i pod majtkowe kolory.. ale urok swój ma. Kwiat trzyma bardzo długo..

Mam słabość to takich romantycznych róż i kwiatków w niebieskim kolorze ślad zostawiam i idę nadrabiać dalsze zaległości na forum

Aniu, zamiast pracować, szwendam się po Twoim cudownym ogrodzie, gdyby czas pozwolił posiedziałabym dłużej i oczy nacieszyła kwietnym spektaklem

Też mam pashime i marnieje biedna w doniczce bonie mam aktualnie dla niej miejsca ... muszę ja gdziekolwiek wsadzić bo szkoda jaj.

Bogdzia - do Vivy mi daleko..ale to jest to, co mi w duszy gra.

ANka diabełek - to białe to stara roślina babcinych ogródków ŚLAZ PIŻMOWY Jest to kuzynka malwy. Rozsiewa się, zimuje bez problemu. Długo kwitnie. Jest dość wysoka u mnie, ale to może dlatego, że ma ciasno i musi walczyć o słońce. Kiedyś kupiłam sadzoneczkę u pani na bazarki i tak sobie samo radzi w ogrozie.

Aniu z kamiennego - Lawender śliczna... teraz czekamy jak będzie zimować >.bo jak kiepsko to niestety się pożegnamy.

Ciocia Gosia - ale na kawusie możesz zajechać I szacuję, że jeszcze ok 2 tygodnie będzie robota, a potem może być wolne.

Dorota - z ożanki postaram się pozbierać dla Ciebie nasionka Teraz kolej byś do mnie przyjechała Z eMusiem.. moje oczko jest bardziej realne do zrobienia. wiec eMusia możesz brać z sobą. TO tak w kwestii komentarzy Reni do fotki

Leon - co kombinujesz, że czasu nie masz?? Ja nawet nie mam czasu by to sprawdzić.

Karola - ja też miałąm nie sadzi, a Artemis za mną chodzi .....

Joaśka - i co z tego że upchnę spójnie, jak to wszytko się rozrasta i po roku znów nie jest spójnie .. ale to wada bylin.. że są bardzo dynamiczne, nieprzewidywalne. Ale za to je lubię..

Małgosia - właśnie te pomponiki mi się najbardziej podobają Główka pracuje.. jak tylko gdzieś się zluzuje to kupię

I ożanki... wczorajsze.. dziś nawet w ogrodzie nie byłam.

Martek - co tam u Ciebie??? Od Vivy do Lublina jeszcze kawał drogi..

bold textUla - wychodzi na to, że róże wpadające w niebieski są kapryśne Zobaczymy jak będzie z moja..

Joaśka - te róże reklamują jako dobre do pojemników ... może większy pojemnik lub więcej jedzonka..

Aga - jalos - szwendaj się, szkoda, że nie mogę ci potowarzyszyć, bo muszę uciekać do roboty..

Energetyczny widok zostawiam i mykam... zajrzę potem..

Aniu, ten przetacznik powyżej jest piękny, czy on długo kwitnie? Ściskam

Edit, no tak, przecież napisałaś, że to ożanka. Jest zjawiskowa, pozbieraj nasionka

Dzięki za pochwały Anabelki cieszą bo z patyczka takie urosły Pozdrawiam

Ah Pashmina, jest na mojej liscie chciejstw. Cale szczęscie że mam podobna First Lady. Pokazez kiedys jaki ma pokrój, wyskosć, jak długo kwitnie, etc?

Z Twoimi cudnymi obrazkami jestem na bieżąco,tyle,ze jakoś ostatnio z wpisami mam problem..
Pozdrawiam

Aaaaaaa na werbence są malutkie pączki jak pojawią się kwiaty to zmobilizuję się do zrobienia fotki.