eee_taam napisał(a)

fotki z epoki przedogrodowiskiem powinny sie znależć w watku jak nie nalezy zakladac rabat
złaszcza ta z kamyczkami - też taka mogiłke miałam - ale jak sie pokapowałam że ani ładne ani praktyczne jest,to przerobiłam na poczekalnik-rozmnazalnik dla roslin

z tym focenie to ...zonk!

No i drugi zonk

Krawędzie rabat zmieniłam jeszcze przed ogrodowiskiem Nie dało się przy tym kosić Fajne było do pierwszego koszenia I było jako tymczasówka z założenia. Kamienie miałam na podjeździe bo utwardzaliśmy drogę dojazdową.. i takich kamieni miałam ciężarówki. Po zrobieniu trawnika od razu zmieniałam obrzeże na kostkę. Ale z dodatkową folią falistą by mi trawa nie wrastała w kostkę.. Niby przemyślane, ale było do niczego... folia sukcesywnie wylatywała na korzyść kancikowania. Kanciki to już odkrycie w epoce ogrodowiska. I jakbym odkryła forum wcześniej, to chyba wszędzie bym miała tylko kanciki

Na samym początku, po wejściu na forum pokazywałam https://www.ogrodowisko.pl/watek/1401-ogrodnik-mimo-woli?page=2

Aniu, nadrobiłam ponad 20 stron zaległości, ależ ten wątek szaleje.

W kiecce Ci super, perowska niesamowita, ryby giganty, wnuś uroczy... i tak mogłabym wymieniać i wymieniać...

sylwia_slomczewska napisał(a)

Pocieszyły mnie fotki z początków, jest szansa, że mój ogród też za kilka lat będzie zachwyt budził.

Czytam, że zaczynasz jak ja... co wpadnie w ręce.. bo wszytko jest piękne..
Też tak mam i potem latam z łopatą
Ale trudno się ograniczyć.. oj trudno.... bo przyjemność z zakupów jet tak samo fajna jak fakt posiadania ogrodu.

Na tle tych wypasionych rabat, to Ty rzeczywiście jesteś Mała Mi. W sukience wyglądasz uroczo

Jak u Ciebie teraz pięknie - pod każdym względem. Ogród, a Ty razem z nim wyglądacie genialnie Pozdrawiam

Gardenarium napisał(a)

Zaryczałam ze śmiechu Niezły kabarecik leci

Ale kabarecik ogrodowiskowy W tle perowskia.

A tak na marginesie sukienki to głupi wynalazek.. bo nie ma kieszeni by schować czarny frencz ogrodnika.. a ten mam zawsze.. z wyjątkiem może zimy. Nie ma opcji bym wyszła do ogrodu i czegoś nie poskubała. A wylatuję kilka razy dziennie.

Kasya napisał(a)

to zdjecie mnie troche przerazilo....ale nie z powodu sukienki

perowskia...posadzilam rzedami, ML potem hortki, potem perowskia...

czy powinnam perowskie przesadzic do tylu miedzy ML a hortki ??

Są różne perowskie. Poczekaj i zobaczysz jaka urośnie. Moja rośnie tu w kępie kilku sztuk i ma już 6 lat. Co prawda przesadzana chyba 3 czy 4 razy, ale kępy te same od lat.

Aniu wysokość perowskii powala...jest mega...ciekawe czy moja ma szanse być takim wielkoludem

buziaki i pozdrawiam

https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/437-5-rocznica-ogrodowiska

wczoraj stuknęło dla Ogrodowiska 5 lat.... wpisujemy się z tej okazji pod artykułem... niech świat wie, że jest nam tu fajnie

A teraz zmykam do pracy..... do wieczorka.. bo jak żyć bez ogrodowiska?????

Pamiętasz, jak ci lawenda nie rosła? było złe miejsce, a teraz buja i cudna jest w sukience wyglądasz rewelacyjnie, zwiewna nimfa, z nogami wymyślasz, zresztą nie widziałam ich
Perovskie cudo, moje w złym miejscu, tylko czy teraz przesadzać, jedną przesadziłam i jakoś bidnie idzie. Różowe anabelki takie koronkowe są, chyba musze je mieć, jakby co, wiosna o patyki się upomnę, bo wiem, że Aga_pe też ją ma, ale malutką.