no szacun za zapiski - niesamowite ,
ja tylko pamiętam że u mnie 1.10.2013 był mróz i zabrał nawet róże a potem była długa i ciepła jesień i mnie trafiało - oby teraz tak nie było - znaczy ciepło niech będzie jak popada teraz
Dokładnie tak jak piszesz.. zima musi być..bo sorki taki mam y klimat, ale wnerwia taki mróz czy śnieg, bo uwali wszytko co kwitnie..a potem jest ładnie, ale już bez tego co mogłoby jeszcze zdobić ogród.
U nas prądu nie było tydzień... a w domu wszytko na prąd.. ściągnęliśmy agregat prądotwórczy i było gniazdo na podpięcie czajnika do ugotowania kawy i podłączanie lodówki by szlag wszystkiego nie trafił.. W miedzy czasie kable się ciągnęło do sąsiedzkich zamrażarek.. bo wszytko zaczynało pływać...
Ale u nas tydzień, a były domy gdzie i 2 tygodnie .. że ja wtedy zdjęć nie porobiłam... drzewa leżące na głównej drodze.. ugięte pod ciężarem śniegu.
U siebie zdjęć też nie robiłam...bo rwaliśmy na tempo liście ..aby ratować co sie da.. Śniegu nie dało się otrzepać bo on się przykleił..
Dlatego nie marudziłam, tylko modliłam się by nie było powtórki z rozrywki.. przymrozki o tej porze to normalka ...