Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Małej Mi - sezon 2015

Ogród Małej Mi - sezon 2015

Mala_Mi 18:05, 05 lis 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
ZbigniewG napisał(a)


Ania ale Kazalnica to chyba pikuś w porównaniu z tym co w tle a z tego co wiem to tam też śmigałaś jak kozica

fotka dla wspominek jesiennych

w przyszłym sezonie Rysy niekoniecznie ale Kazalnica i Przełęcz pod Chłopkiem mam w zestawie obowiązkowym no i oczywiście coś na Słowacji

Żabi Mnich foto z Kazalnicy Pod Żabi Mnich najbardziej wszawe podejście ze wszystkich jakie znam.. i przez Mokrą Wantę i przez żleb.
Ze wszystkich szlaków w Morskim Oku dla mnie najfajniejszy i najładniejszy to jest na Przełęcz pod Chłopkiem.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
roma2 18:05, 05 lis 2015


Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 2983
A jak tylko z doskoku! Buziaki!
____________________
Komendówka
agata19762 18:06, 05 lis 2015


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Ania ja też uwielbiam ogród oszroniony, mimo, że zimna nie lubię
ale o gustach się nie dyskutuje ...

pozdrowienia wieczorne zostawiam
____________________
Agata **** Moje ukochane miejsce na ziemi **** Czas na zmiany.... **** Wizytówka - Moje ukochane miejsce na ziemi
Mala_Mi 18:42, 05 lis 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Nikita -

Kindzia - bo bałaganu nie pokazuję, jak sama na niego patrzeć nie mogę to jak mam go pokazywać publice?? Trawnik zielony to wygląda Jeżówki w korze słabo się sieją, na mokrej glinie też nie chcą

Agata - w górze słoneczko, a niżej mgły. K był dziś w Bieszczadach i mgła zaczyna się 15 minut drogi ode mnie.

Eda - taka pora roku... próbowałam dziś trochę brzydali wyciepać.. 45 minut i zmarzłam w łapki jak cholera. Wszytko co wyciepane zostało się na trawniku.. uciekłam. Mam w nosie samouzdrawianie się. Ale po wycięciu nawet tej odrobiny brzydkich badyli zrobiło się przyjemniej.

Kasiu - nie dziel już żadnych traw. To nie pora Szkoda, że nasion nie pozbierałam Jutro jak nie zapomnę to poszukam czy jeszcze gdzieś na jakieś kępie nie ma. Kilka kęp przeniosłam do szklarni. Ciepło tam nie ma, ale jest sucho..a ostnica nie lubi zimą mokra. Jakie chryzantemy Ci dałam?? Zostały mi się tylko żółte i różowe Ale Małgosia obdarowała mnie kolejnymi, będziemy wiosna dzielić. Wystarczy mały kawałeczek i się szybko rozrośnie w dużą kępę.

Dajana - tak myślałam, że pieska nie oddasz. Czekam na sesje. I trzymam kciuki za koniec wszystkich plag egipskich, siedmiu nieszczęść i całej reszty..tak u Ciebie jak i u mnie .. Twarde baby jesteśmy.. damy radę.

Justyna - nawet powietrze w...a..tak to jest czasami..

Sylwia - jak się chce być tytanem pracy w ogrodzie..to szpiki lecą .. ja już sobie odpuszczam takie akcje.. ale oczko czeka.. co prawda synuś się zadeklarował że mi wytnie wszystkie chabazie , bym nie wchodziła do wody bo znów będę chora Teraz jak mnie coś złapie to trzyma 3 miesiące.. Dziś 45 minut w ogrodzie i finito..

Fotek nie mam bo nie ma co fotografować.. wiec pokarzę ożankę.. dalej jest ładna

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
LewOgrodowy 18:43, 05 lis 2015


Dołączył: 31 sty 2015
Posty: 493
Ania, kiedy zacząć dokarmianie ptaków?
____________________
Monika
Mala_Mi 18:54, 05 lis 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Zielona napisał(a)
Odpisałam u siebie, ale gdybyś nie miała czasu zajrzeć, to zostawię kopię wpisu u Ciebie:

Aniu...

Tak po prostu mnie wzruszałaś... Nie wiem, czy zasłużyłam na takie uznanie, ale bardzo, bardzo Tobie dziękuję.

Forum to kopalnia wiedzy. To tutaj nauczyłam się wszystkiego. Cieszę się, że mimo standardowych połączeń roślin udaje mi się tworzyć coś, co ma jakiś "swój" charakter. Nie byłoby jednak tego, gdyby nie Ogrodowisko. Jestem wdzięczna Danusi, ale i Wszystkim, których namiętnie czytam. Notuję Wasze spostrzeżenia na temat roślin i dzięki temu łatwiej mi wybrać dla siebie odpowiednie. "Paplanina", o której piszesz to najłatwiej przyswajalna wiedza. W przyjemny sposób uczę się tego, czego nie ma w żadnych książkach. Informacje wynikające z autopsji są przecież najcenniejsze.

Dla Ciebie - wtorkowa poranna mroźna bajka... Tym razem nie moją, ale Matki Natury ręką malowana. Na termometrze -4st. I mgła...


/krzycz jeśli usunąć/



Ładne widoki mogą zostać

I od razu prostuję.. uwielbiam rośliny pomalowane szronem Nie lubię tylko zimna, chlapy i ciapy, nie lubię okresów przejściowych w ogrodzie. Okresu jak wszytko padnie w ogrodzie, nie ma liści, jest szaro buro i ponuro. Jeszcze są ładne trawy, gdzie gdzieniegdzie liście.. a niedługo będzie tylko buro... jak spadnie śnieg to świat nabierze barw. Na pociechę będą narty.. a potem znów okres przejściowy.. Śniegu nie ma, zimno, mokro i ponuro... ale chociaż coraz bliżej do wiosny
Nie lubię jesieni bo oznacza nadejście zimy i tych okresów szaro-burych. Natomiast barwy jesienne uwielbiam, jesień to trawy, liści kolorowe, prawdziwy spektakl, dlatego zawsze starłam się mieć dużo roślin jesiennych czyli trawy, astry, chryzantemy. Lubię po prostu ładne widoki, a nie lubię zimna..bo marznę. Nie da się wyskoczyć na chwilę do ogrodu i przysiąść na ławce czy coś podłubać. CZłek skazany jest na dom, na nakładanie różnych ubrań, czapek, rękawiczek, a i tak zimno Jakby zima i te brzydkie okresy trwały 3 miesiące to małe piwo, ale ta okropna pora trawa u nas ponad pół roku.. Stanowczo za długo.
Z powodu tego, że nie lubię zimna to jeżdżę na nartach.. .. by jakoś przetrwać ten czas. A z powodów innych na narty ostatnio nie bardzo mogę jeździć..to już wogle tego okresu nie trawię.
Jednak potrafię zachwycać się pięknymi widokami.. szczególnie przed monitorem jak dupcia nie marznie

Woda do dna czyściutka.. jak kryształ.. i widać doniczkę na dnie.. te moje Fiordy to wszystkie rośliny wrzucą na głębinę i wszystkie poniszczą


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
agata19762 18:55, 05 lis 2015


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Ania mój M, był dzisiaj na Zaczerniu, zmarzł jak diabli i już rano meldował,
o pogodzie a u mnie słonecznie było, większość dnia spędziłam w ogrodzie na koszeniu, albo odkurzaniu liści...2/3 ogrodu zrobione jestem padnięta i szczęśliwa zarazem
____________________
Agata **** Moje ukochane miejsce na ziemi **** Czas na zmiany.... **** Wizytówka - Moje ukochane miejsce na ziemi
Mala_Mi 18:57, 05 lis 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
LewOgrodowy napisał(a)
Ania, kiedy zacząć dokarmianie ptaków?


Aż się boję pisać by znów nie wyszła jaka awantura na temat dokarmiać czy nie..

My już po trochu posypujemy. Na zasadzie by pokazać, że jak już będzie ciężko o pokarm to on u nas jest.... ptaki przylatują na zwiady i nawet czasami coś skubną. Uczą się gdzie jest jadłodajnia Ale to wisi jeden z orzechami i dwa stojące. Więcej ustawimy jak już przyjdą mrozy i spadnie śnieg. Na razie mają co jeść w ogrodzie.

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 19:05, 05 lis 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Ewkakonewka - napisałam u Ciebie, a dla zainteresowanych napisze u siebie.. lepiej wiosną. Już nie pora na przesadzanie. Chyba że się da przenieść z całą bryłą. Ale lepiej wczesna wiosna, nawet bardzo wczesną, one zachowują liście na zimę, wiec widać cały czas gdzie są.

Milka - lubię szron ..wizualnie podziwiam.. podziwiam naturę jak potrafi pięknie pomalować świat.. a reszta wywodu powyżej. Nie lubię siedzieć w domu a zimno wymusza to..

Marzena - pozdrawiam.. czytałam gdzieś.. Tatry widać było od Ciebie

ROma - ja też z doskoku..

Agata - to był koło mnie.. na kawusię mógł zajechać.. i mam dla Ciebie od Bogdzi żółte dzielżany.. zapomniałyśmy o tym. Przypomniałam sobie jak wycinałam brzydkie badyle przy nich.

Wilcozmlecz zarośnięty przez inne byliny przeżył Pora mu znaleźć jakąś uczciwą miejscówkę.



____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
agata19762 19:20, 05 lis 2015


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Ania ja pamiętam o żółciutkim, będzie pretekst do odwiedzin
kupiłam sobie pomarańczowego, jest śliczny
eM był na szkoleniu z chłopakami z pracy...

____________________
Agata **** Moje ukochane miejsce na ziemi **** Czas na zmiany.... **** Wizytówka - Moje ukochane miejsce na ziemi
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies