Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Małej Mi - sezon 2015

Ogród Małej Mi - sezon 2015

Mala_Mi 00:20, 07 lis 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
jankosia napisał(a)
Ania, a nie masz wrażenia, że jak się zostawi trochę tego nieściętego na zimę to potem wiosną jak się wszystko wyczyści, pościna to człowiek się normalnie czuje jakby okna na święta umył? Takie uczucie, że tak nagle się czyściutko zrobiło, a jednocześnie słoneczka przybywa i roni się coraz cieplej... Uwielbiam to
Baptysję mam dzięki Tobie. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie pokaże co potrafi, bo póki co to nawet nie raczyła zakwitnąć. Niemniej jednak też doceniam ładne liście i to że przez cały sezon nie pojawiły się na nich żadne plamy ani wżery
Miłego dnia


Bo poszła w korzonki... tak czasami rośliny maja, że budują bryłę korzeniową.. tak samo jak hosty..stoją, stoją a potem jest busz

Jak teraz wycięłam tu i tam... symbolicznie ale najgorsze ..to też zrobiło się święto

A okna jakoś prawie nigdy nie zdążę umyć przed świętami i zwykle robię to po świętach

Jedna trzmielina pada.. ciekawe czemu???



____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 00:20, 07 lis 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Dubelek..
To szur szur..





____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 00:23, 07 lis 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Agania napisał(a)

Mam tak samo, bo jak zimno to uciekam do domu, w domu też robota....

Dzięki, właśnie moje są w stanie przedkwitnienia, więc okryję

Te Twoje rybeńki są cudowne, to nic, że niszczą, ale nikt takich nie ma na ogrodowisku, oczko faktycznie przeźroczyste

Twoje też zawsze czyściutkie

Byłam u Ciebie wczoraj na klonach, a ty byłaś u mnie Telepatia czy cóś

I klonik bordowy.. co nie jest już bordowy


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 00:26, 07 lis 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Sebek napisał(a)


Uwielbiam te sentencje- coraz ostrzejszy humor mam


Sebuś..samo życie.. smog wisi..to i powietrze wk...a

I szur i szur... a niedawno eM zbierał ..

Co prawda lubię jak liście leżą.. ale nie lubię jak wiatr powieje i jak po deszczu się zrobią takie feeeee





____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 00:33, 07 lis 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Kindzia napisał(a)
Ja jednak mam nadzieję, że tam mi coś wykiełkuje z tych białych...kora tam zwleczona, ziemia ruszona (wykopywałam 5 sporych host dla Kasi). Zobaczymy.

Cieszę się, że masz czasu trochę dla mnie...


Kindzia jak Ci się czkało dziś to z mego powodu.. gapię się na swoje róże i myślę sobie.. trzeba oberwać liście, trzeba zebrać wszystkie liście.... bo inaczej będą czarne.. jak te co "trzeba zebrać liście".. Popatrzyłam ile tego i stwierdziłam szybciej je wyciepię niż je oberwę.. tydzień na skubaniu liści... chyba by mnie musiało coś walnąć w moja łepetynę.. aż tak dal róż się nie poświecę..
Chore róże liście do zbierania.. a te co się trzymają lepiej lub gorzej jeszcze w liściach.. skubnęłam kilka najbrzydszych.. puknęłam się w czółko i spasowałam. Na emeryturze będę się bawić w skubanie.. to 3 foty i 6 róż, a mam ich 60, a może więcej.. znów nie pamiętam. Najśmieszniejsze że ich u mnie wcale nie widać.

Edit, a dzięki temu że ich nie obrywam mam czas posiedzieć na forum



____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 00:38, 07 lis 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
roma2 napisał(a)
Aniu po długich dwóch tygodniach od ostatniego pobytu na "włościach", mam okazję pojechać w tę niedzielę. Poprzykrywać te najmniejsze z najmniejszych sadzoneczki bylinek jakąś jedliną (liścmi) czy coś? Czy zostawić i postawić na przetrwanie? Tam pizgawka jest, zaznaczam nieobyczajnie!

Zostaw, mają dać radę, jak padną to znaczy, że były chorowite i do niczego
Jak przykryjesz korą lub liśćmi, to będzie im cieplej, ale ja preferuję zimny chów U Ciebie klimat dużo lepszy

Dziś ucieszyłam się, że z moich chryzantem ..żyją dwa.. mają szansę się odbudować. Widać, że mam dwa różne W jesiennych rewolucjach w zeszłym roku posadziłam je obok siebie.. Pełnego niewiele zostało, ale żyje..


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 00:41, 07 lis 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
I moje najlepsze foty z dziś..

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
AsiaK_Z 07:31, 07 lis 2015


Dołączył: 18 sie 2014
Posty: 11771
Szur szur to jest to co tygryski lubią najbardziej
Aniu napracowałaś się, że hej. Widoki piękne, ale szkoda, że jesienne kolory powoli się kończą.
Miłego dnia
____________________
Asia - Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa
Milka 08:38, 07 lis 2015


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Trzmielina nie pada, chwycil ja szron lub mrozik, dlatego wybarwia sie na rozowo, mam podobnie, dzieje sie tak co rok i nadal zyje i w sezonie wszystko z nią ok.
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Katkak 09:02, 07 lis 2015


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
O kurde, naprawdę masz aż tyle róż??? To rzeczywiście nie widać, żeby aż tyle. Jak bym miała obstawiać, to bym powiedziała, że ze 20 . To różom się obrywa listki? Też nie wiedziałam. W ogóle o różach wiem malusio, choć się na nie porwałam (u mnie kilka zaledwie się zmieściło ). Ale mały ogródek to i mała różanka . Ania no właśnie te chryzantemy różowe od Ciebie mam i te niższe żółte. Kwitną cały czas . I cieszą oooogrrrroooomnie . Buziak .
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies