Dziękuję, dziękuję
Jak już pisałam pień i korzenie jednego iglaka dostały wylotkę, jedna z wielkich thuji tak samo. Drugą podkrzesałam na wysokość ok. 1,60 m i uznaliśmy z meżem, że jest spoko. Nic teraz nie zasłania i przestał nam przeszkadzać. Zerknijcie, proszę, co o tym myślicie. Dzięki wycięciu drugiego drzewka wkońcu pojawiła się krzywa krzewuszka (podparłam ją kijkiem, ale nie wiem czy to coś da. Ona długo już w takim przechyleniu trwała)

I nowe perspektywy na przyszłość
Przedwczoraj było tak:
Dzisiaj jest tak:
Co do rabat i ich wymiarów:
Rabata prawa - 2,60 x 12 m czyli trochę większa niż pierwotnie szacowałam

Jestem otwarta na propozycje nasadzeń, bo sama nie dam sobie rady tym bardziej, że część bliżej domu jest niemal cały dzień w cieniu podczas gdy fragment przy furtce ma bardzo dużo słońca. Chciałabym aby były w miarę spójne, ale kompletnie nie wiem, które rośliny poradziły by sobie i w warunkach słonecznych i w cieniu...?
Rabata lewa - szersza, ale krótsza o ok. 2 m. Wynika to z zółtego kwadratu. W tym miejscu jest spory dół z wodą. Narazie przykryty starymi kawałkami betonu i płytami. Mamy małego synka więc chcemy jak najszybciej w tym miejscu postawić coś w rodzaju podestu, aby młody tam nie wpadł. Nasadzenia muszą się więc skończyć o ok. 2 m. bliżej. Na tej rabacie im bliżej furtki tym więcej jest słońca a przy podeście jest już w zasadzie ciągle cień. Tam pewnie powędrują hosty
Pod płotem planujemy rządek thuji przed nimi chciałabym posadzić jeszcze ze dwa RH a dalej przed nimi trawy i hosty/żurawki. Marzyłyby mi się też może przez normalnymi RH azalie japońskie, a potem trawy i hosty/żurawki. Myślicie, że mogłoby tak być?