Kopiuję sobie odpowiedź od Marzenki na pytanie o donice, aby mi nie umknęło u niej:
"Niezaleznie od tego o ktore pytasz odpowiedz skomplikowana bo ja jak cos zobacze co mi sie spodoba to kupuje.....ale przez kilka lat przetestowałam, ze do moich szarosci najbardziej pasuja biele i bladoróżowy w kwiatach trawki oraz bukszpany.
Dlatego teraz w zimowym wystroju w grafitowych Polnixach sa carex frosted cursls (zbrązowiały od mrozu) naprzemiennie z ciemiernikami Niger, w małych grafitowych jakas nieokreślona trawa. Pewnie za chwile jej miejsce zastąpią bratki, stokrotki, prymulki
W jasno szarych na pewno będa bukszpany jako ozdoba całoroczna bo laur mi zmarzł i watpię abym takiego samego stozka dorwała. W okolicy Wielkanocy zwykle do donic wędrują tez hortensje ogrodowe w kolorze białym lub bladoróżowym a potem sadze je do ogrodu.
A latem pewno będa białe pelargonie angielskie i inne sezonowe kwiaty
Ale ja nie z tych co planuja miesiącami, ja jestem człowiek spontaniczny. Wychodze z załozenia ze jesli coś mi sie impulsowo podoba to trzeba brac. Tak samo mam z ubraniami. Jesli co mnie nie zachwyca nigdy nie kupie. .
A biel, zielń i szary to kolory Danusi Szefowej. Podpatruję co Szefowa wymyśli i kopiję. Jeszcze na tym złe nie wyszłam"
Dziękuję Marzence baaardzo!!!