Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród pewnej ogrodniczki

Ogród pewnej ogrodniczki

iwka 16:46, 09 lut 2016


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
resztę nasion rozsyp gdzieś na uboczu na rabacie, ja tak robiłam w ubiegłym roku i też ładnie poschodziły, były trochę mniejsze ale kwitły
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
Dorotka 16:48, 09 lut 2016


Dołączył: 08 mar 2015
Posty: 950
iwka napisał(a)
resztę nasion rozsyp gdzieś na uboczu na rabacie, ja tak robiłam w ubiegłym roku i też ładnie poschodziły, były trochę mniejsze ale kwitły


A kiedy je wysypać??? Teraz już?? Czy raczej w marcu???
____________________
MELA -Ogród pewnej Ogrodniczki czyli Dziewczyna z rowerem.
Karol99 16:53, 09 lut 2016


Dołączył: 01 mar 2014
Posty: 11801
Teraz już możesz.
____________________
Karol- Ogród tworzony z pasją *** Wizytówka
Dorotka 16:57, 09 lut 2016


Dołączył: 08 mar 2015
Posty: 950
Karol99 napisał(a)
Teraz już możesz.


O dziekuje za informację. Więn najpierw wysieję w domu a reszta pójdzie do ogrodu i zobaczymy jaki ze mnie ogrodnik-specjalista.
Karol a Ty ja masz u siebie?? Gdzie siejesz, w jakich miejscach??
____________________
MELA -Ogród pewnej Ogrodniczki czyli Dziewczyna z rowerem.
Dorotka 17:27, 09 lut 2016


Dołączył: 08 mar 2015
Posty: 950
A teraz relacja z soboty - oskubałam różę

BYŁO



JEST



Każdy z tysiąca listków - tymi ręcami
____________________
MELA -Ogród pewnej Ogrodniczki czyli Dziewczyna z rowerem.
Anda 17:35, 09 lut 2016


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Wow, szacun Ile Ci to zajęło?
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
hanka_andrus 17:36, 09 lut 2016


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Dorotko, masz całą michę nasion! Wsyp je na cedzak, to największe zostaną, a te drobne przelecą i będziesz widziała nasiona, a nie suche badyle.

Ja swoich nie mroziłam, zakładam, że w październiku je przymrozek już zmroził. Wysiałam wczoraj do pojemniczka po lodach z otworem w dnie. Podlewam nie za dużo, ale pojemnik wstawiłam do reklamówki i na grzejnik.
Lepiej wschodzą bo muszą mieć temperaturę 23 C.
Co drugi dzień wietrz, i sprawdzaj czy nie trzeba skropić.

To co zostało w cedzaku od razu możesz wynieść do ogrodu i w takim stanie wysiać w tym miejscu, gdzie chcesz mieć werbenę. Najlepiej udaje się w słonecznym wilgotnym miejscu. Na przykład koło oczka,nie może być zalewana.

Siewki i tu i tu są małe, i podobne do pokrzywy. Te z domowego siewu mogą wzejść po dwóch tygodniach, po miesiącu, albo i po trzech, A czasami te siane w ogrodzie i po roku kiełkują. Nie przejmuj się i cierpliwie doglądaj grzejnikowca. Ale nie przesadź z temperaturą. 23 C Góra PO wykiełkowaniu, musisz wystawić na parapet na słońce, i wtedy pilnujesz, żeby nie przeschła ziemia. Możesz pikować jak już będzie wyraźnie większa, albo czekać do maja i od razu do gruntu.

POwodzenia
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
hanka_andrus 17:42, 09 lut 2016


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Możesz wysiać w jednym pojemniku, albo po kilka ziarenek w kilku, Wtedy uniknie się pikowania.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
iwka 17:44, 09 lut 2016


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
no to się naskubałaś tych listków
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
Dorotka 17:53, 09 lut 2016


Dołączył: 08 mar 2015
Posty: 950
hanka_andrus napisał(a)
Możesz wysiać w jednym pojemniku, albo po kilka ziarenek w kilku, Wtedy uniknie się pikowania.


Haniu bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Zdecyduję się jednak wysiać je do jednego pojemnika a potem pikowac. Raz dlatego, że nie mam jeszcze malutkich doniczek a dwa bo chciałaby zobaczyc jak mi pikowanie pójdzie. To moje pierwsze pikowanie w zyciu
____________________
MELA -Ogród pewnej Ogrodniczki czyli Dziewczyna z rowerem.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies