Mirella, wierzby pokazuję. Ale nie ma na co patrzeć. Szarobure, bez koloru, nigdy takie nie były. Mam trzy, co jedna to gorsza.

Pierwsza jest ok, druga faktycznie bez koloru, trzecia niezbyt mi się podoba jej kształt.

Ja bym trzecią obcięła i wszystkie trzy podlała florowitem.

Moja w tym roku też mniej wybarwiona była, myślę, że to kwestia fatalnej pogody.

Moje wierzby przycięłam chyba ze 2 tygodnie temu, ale one miały ogromniaste korony, zastanawiam się czy znowu ich nie ciachnąć.
Dwie pierwsze ładne, lekko je skorygować i będą ładne kuleczki, a trzecią potraktować tak jak Mirelka radzi

Moją wywaliłam bo od ubiegłego roku zaczęła marnieć. Miałam ją z 10 lat.

Hej jezóweczka śliczna

moje hakuro po cięciu wyglądają jakby padły
masakryczne są zobaczę czy się jeszcze zbiorą

Marzenka jak dla mnie te dwie pierwsze nie są tragiczne ja bym je przyciela delikatnie, trzeciej faktycznie widać,że coś nie pasuje, ale nie są zle

Ja nie jestem specjalistą, ale powiem tylko, że uśmiercić hakuro nawet ja nie potrafiłam. Już wszem i wobec ogłaszałam, że padła, była sucha- brązowa cała...i żyje

Witam. Super masz ławkę z palet, prosta, a jakże efektowna Rabata gdzie ławka fajnie wygląda z oddali, jak wszystko się rozrośnie będzie jeszcze piękniej. Pozdrawiam

Marzenko, witam się u Ciebie, przyleciałam tu za Mirelką w celu obejrzenia wierzb. Mam 2 od zeszłego roku, jedna miała ciężki start w tym roku, dwa razy ją solidnie przymroziło ale całkiem ładnie odbiła. Tylko teraz jest raczej zielono-beżowa choć ta druga (rośnie z 1,5m dalej) ładna zielono-biała, nie wiem o co chodzi z tymi kolorami.
Tą Twoją z trzeciego zdjęcia bym przycięła i zasiliła. Lecę swoje podlać florovitem.
Będę zaglądać .

Dziewczyny, odpowiem zbiorowo w sprawie wierzb. Otóż zapewniam, że zawsze są cięte jednakowo do do wysokości i objętości. Pierwsza faktycznie najładniej z nich rośnie ale i tak nie jest taka soczysta kolorami jak w tamtym roku. Najgorsza - trzecia - to są jej pierwsze listeczki po zimie! Jakby ją omroziło, sama nie wiem, bo żadnych szkodników nie zauważyłam. Wczoraj ciachnęłam wszystkie na maleńkie kuleczki i zobaczymy jak się będą miały. Florovit oczywiście posiadam. Dzięki za opinie i porady fachowym okiem.