Magda, Linki wyglądają, że coś z nich będzie. Mam zamiar je wsadzić na miejsce docelowe ale nie wiem czy sadzić jeden patyczek jako jeden krzew czy dać ze 2-3 patyczki jako jeden krzak...
Ja dawałam po jednym i posadziłam pomiędzy obwodki w bardziej zacienione i ustronne (od wiatru) miejsca. Wydaje mi się, że tam im będzie dobrze pierwszej zimy, a potem przesadze do mnie do ogrodu. Jedna mi też zakwitła, ale dałam ją koleżance Dobrem też trzeba się dzielić
Magda, na docelowe miejsce potrzebuję 3 hortensje. Więc tam je dam a resztę w inne miejsce. Może akurat będą ładnie rosły. Jak nie mi się przydadzą to dam siostrze bo ona dopiero będzie ogród zakładać (a raczej ja to zrobię)