Renia, pazurki dziękują Za tydzień będą inne
Mam już dość wody, u mnie na osiedlu normalnie rzeki płyną, rozlewiska się porobiły, cieszę się, że u nas już przynajmniej podwórko prawie całe zrobione nie licząc małego fragmentu i nie mam scen jak z pierwszych stron wątku.