Aniu, ależ piękne miejsca.Kudowa, Wojsławice
wspaniałą miałaś wycieczkę.
Ja tam nigdy jeszcze nie byłam :cry:
,Trochę daleko to ode mnie ..ale może trzeba pomyśleć o takiej wycieczce tam
Aniu, Kotlina Kłodzka jest przepiękna i jeszcze nie bardzo zadeptana (no może oprócz takich kurortów jak Kudowa, czy Duszniki). Warto jechać. My pojechaliśmy do Międzygórza, bo mój M był tam prawie 30 lat temu z dziadkami jako 3,5 latek. Dosyć dużo pamiętał i nawet znaleźliśmy dom wczasowy FWP, w którym mieszkał wtedy. Niestety dziś jest opuszczony i do sprzedania. Wtedy mając niecałe 4 latka doszedł do Schroniska pod Śnieżnikiem!!! Obsługa była tak zaskoczona, że zrobili mu danie spoza karty - kluski z mlekiem A mój M był niezadowolony, że dziadek poszedł dalej na Śnieżnik bez niego. Teraz byliśmy razem na Śnieżniku
Sprawdziłam na Google Maps - z Chełma lecisz na Lublin, Radom, dalej Piotrków Kawka i ciacho u mnie, bo to akurat połowa drogi, a ode mnie do Międzygórza 4 godzinki, bo jest S8 do Wrocławia Nie tak daleko
Ja byłam w Kudowie w lipcu. Ludzi w samym mieście sporo, ale to głównie pensjonariusze sanatoriów, a po górach nie chodzi zbyt wiele osób. Góry Stołowe są faktycznie niesamowite zarówno po naszej jak i po czeskiej stronie. Niestety byliśmy tylko tydzień, a to za mało żeby zobaczyć wszystko, więc obeszliśmy tylko to co najważniejsze. Musimy jeszcze wrócić do jaskini niedźwiedzia i na Morawy do przepaści Macochy, bo są strasznie długie terminy rezerwacji na wejścia i nie było szans się dostać tak z marszu.
Droga też całkiem przyjemna, w większości S8, która jest mało uczęszczana i w niedzielę rano była zupełnie pusta, bardzo przyjemnie się jechało.
To prawda Małgosiu
W parku w Kudowie te hortensje były większe ode mnie, a ja do najniższych nie należę, raczej średniaczek ze mnie W Wojsławicach też olbrzymy, ta na ostatniej fotce to Anabelka
Gdyby nie ogrodowisko nie wiedziałabym nawet o istnieniu hortensji bukietowych. Miałam jedną ogrodową (zupełnie nie po ogrodowiskowemu, teraz mam 3 razem). Teraz zakochałam się w nich, czekam aż moja Vanilka podrośnie, mam w planach zakup kilku Limelight (przed ekran cisowy), w Wojsławicach nabyłam krzewiastą Anabelle, mam zamiar ją rozmnożyć na wiosnę, bo akurat pewnie do tego czasu zrobię miejsce na kolejne sadzonki