Wiklasia, no pewnie, że zdolne Asia plus spółka wymyśliły coś co mi się bardzo, bardzo podoba. No i fajnie, że podoba się tez mojemu M

Haniu, osobiście też wolę bez dziubka, wyjdzie też trochę ostateczna linia w trakcie realizacji. Pewnie jeszcze nie w tym roku, tam dojdziemy, ale będziemy myśleć

Sylwia, odpukać od 2 dni nie wyje Może sąsiedzi z drugiej strony od nich mieszkający im zwrócili uwagę, szczególnie, że mają małe dziecko

Jola, między jakimi kołami? Tymi trawnikowymi? Czy masz na myśli to z basenem?

Agnieszka, ja też się nie mogę doczekać, ale od razu uprzedzam, nie spodziewam się spektakularnych efektów, bo mam tylko dwie ręce

Elisko, mi też, bardzo

Magda, no dzieje się, dzieje Też już się nie mogę wiosny doczekać

Angelika, no już mnie kręgosłup boli na samą myśl, ale doczekać się nie mogę i już się cieszę

Po mału po troszeczku i dojdziesz do końca prac nie w tym sezonie to w kolejnym

Projekty piękne
Czyli wiosna zapowiada się pracowita .I to bardzie
Też już się nie mogę wiosny doczekać

Widzę, że planujesz zmiany w ogrodzie. Będzie ciekawie. Ja też myślę, ale czy coś z tego będzie, a nawet jak będzie to ciekawe kiedy

Czekam na zimowe fotki

sylwia_slomczewska napisał(a)

Po mału po troszeczku i dojdziesz do końca prac nie w tym sezonie to w kolejnym

Popieram Sylwię!
Najważniejsze, że jest plan, czyli wytyczony cel. A czy to będzie w tym roku, czy za dwa lata, to juz takiego znaczenia nie ma. A nawet ma to swój plus, bo nasadzenia same w głowie ci się ułożą

Sylwia, pewnie, że pomalutku zrobię Już jestem na takim etapie i życia i ogródka, że się nie spinam Co ma być to będzie, co zdążę, to zrobię, a jak nie w tym sezonie, to za rok. Nie będę przeciez też ukrywać, że finansowo, też nie dam rady na pstryknięcie palcem zrobić ogrodu na już

Dominika, no i zdjęć nie ma. Najpierw miałam parę spraw na mieście, a jak wróciłam, to się szaro zrobiło i zaczęło sypać

Toszko, no właśnie, nasadzenia... Głowne ramy, to wiem co chcę, ale trzeba będzie to jeszcze dopracować Najważniejsze brzozy będą posadzone w tym roku, nawet jak tam jeszcze nie będzie rabaty. Najwyżej zrobię im ogromne kółka i na razie sobie będą tak rosły, bo na nich mi zależy, żeby już rosły, a resztę będę sobie powoli dosadzać

AnnaCh napisał(a)

[b]Najważniejsze brzozy będą posadzone w tym roku, nawet jak tam jeszcze nie będzie rabaty. Najwyżej zrobię im ogromne kółka i na razie sobie będą tak rosły, bo na nich mi zależy, żeby już rosły, a resztę będę sobie powoli dosadzać

I to jest bardzo dobra koncepcja. Co nagle, to po diable.

Jak dobrze, że ja nic nie zmieniam, a za Twoje ogrodowe planeta trzymam kciuki

Aniu plany ogrodowe na plus już czekam na realizację. Sąsiedztwa nie zazdroszczę. Pozdrawiam