Mirelka, chodników u mnie na osiedlu, to nawet na głónej ulicy nie ma

Chyba tylko pod kościołem

U mnie raczej nie prędko coś takiego będzie.
Mam zgode miasta na ten chodnik przed płotem, musiałam sobie zrobić, no chyba, że chciałam fruwać, albo chodzić po błoto-glinie, a tam jest aż 5 metrów. Myślę, że w związku z tym, że mamy z nimi umowę, to nawet jakby coś robili, to nie rozwalą. Jak kopali pod latarnie, to się przebijali pod nim z kablem, żeby nie ruszać
Tereniu, dziękuję bardzo
Aniu, nie parkingi będą przy ulicy, bo i tak trawa tam nie ma szans przetrwać, ciągle jest rozjeżdżana. Przy płocie będzie trawa. Tak na pół ten teren trzeba podzieliś i pół trawy, pół parking