Dominika11 napisał(a)

aaaaaaaaaa miotła faktycznie

Haha ale Wy spostrzegawcze jesteście, ja trzy razy się przygladalam zanim ja dostrzegłam

dziewczyny podobno na święta ma już być cieplutko, szkoda tylko że na siedzenie przy stole, wolałabym na dłużej
zajączki niczym gwardziści stoją przy wejściu

Tereniu, ten mech taki ostatnio modny na O., że i ja postanowiłam wypróbować. Fajnie się sprawdza jako wypełniacz Mam go trochę na podmurówce płotu od północy, to daleko nie musiałam szukać Donica tylko jedna, ta mniejsza wyciągnięta.

Dominika, dziękuję bardzo

Reniu, no musiałaś o tej szczotce mówić Teraz głównym tematem szczotka, której nie sprzątnęłam Mam nadzieję, że The Fairy mnie zachwycą, jak w Wojsławicach

Paulina, ja jak wstawiałam, to też nie na miotłę patrzyłam

Agatko, ale może jak już będzie na Święta ciepło, to zostanie na dłużej Zajączki-strażnicy Dobre

Też cieplutko macham do Ciebie. Fajnie u Ciebie i wcale nie tak malutko.

AnnaCh napisał(a)

Kasiu, grubsze Ale mam nadzieję, że jak już będzie zrobione, to się właśnie uporządkuje i będzie ślicznie

Będzie, będzieI na graby się zdecydowałaś, przy blaszaku-tak?

Jolanka, witaj

Kasiu, nie przy blaszaku-straszaku, ale przy tej granicy Na razie bardziej z przodu, tuż za wiatą na samochody, tak do końca domu, dalej nic nie zrobię, bo póki są maluchy, to jest piaskownica i plac zabaw, jak kiedyś znikną, to pomyślę nad dalszą częścią żywopłotu.

Schowane do domu, rano jak będę szła do pracy znowu wystawię
Zmoczone deszczem ładnie wyglądają

Zdjecia się nie otwierają.

Zające wyszły super. Tata może robić na sprzedaż.

Bogdzia, coś z forum jest nie tak, czasem mi wyskakuje, że jest nieosiągalne

Martuś, już Mirella mi biznes rozkręcała