O proszę, całkowicie inny domek, super metamorfoza, co to za lawenda- bardzo ładnie wygląda, ilość robi swoje

Aniu pięknie wyszło!Jak dla mnie bomba-zupełnie inny dom-taki bardziej elegancki.Super, że poszłaś w szarości!

pieknie wyszlo!

Jednak szary jest the best

Ewa, dziękuję bardzo

Agnieszka, sama nie mogę poznać, jak wracałam dziś z pracy, to jakoś tak dziwnie, inaczej

Kamila, czekam już na ogóreczki i cukinie

Dominika, lawenda to viva z Obi Tam jest ich sześć sztuk

Kasia, no Tobie szarości powinny się podobać, w końcu, to dość nowoczesny kolor

Zojka, dziękuję

Monika, cieszę się, że się podoba

Aniu pięknie wyszło

Jakoś tak szkoda mi było Twojego charakterystycznego, zielonego domku, ale teraz wygląda o niebo lepiej
A podmurówka będzie w kolorze okien czy podbitki?

Aniu, dziękuję

Monika, no mi na początku też było trochę szkoda, ale teraz wygląda lepiej. Zielony był ładny jak był świeży, a później bardzo wyblakł. Jak zdjęli teraz rynny, to bardzo było widać. Podmurówka będzie jak komin

Fajna ta szarość wyszła. Teraz jeszcze tylko bujna zieleń ogrodu potrzebna bo świetne tło już jest
Lawenda śliczna, moja jakaś wybujała w tym roku w górę i mało intensywny ma kolor.
Do zobaczenia w sobotę!

Fajnie teraz domek wygląda. Nie ma porównania.