Otóż, jeśli przesunęłabym śliwe odrobinę w prawo, a w jej obecne miejsce posadziła iglaka? Żeby zasłonić plecy szafki gazowej i zeby w zimie nie było łyso...
Wróciłam do wcześniejszych zdjęć, to jest rabata po przeciwnej stronie do tej już zrobionej, dobrze dedukuję?
Tam planowałaś grujecznika. Może zmierz w jakiej odległości on będzie do kostki i zastanów się, czy nie lepiej wiśnie dać w takiej samej odległości?
A może po odbu stronach dać wiśnię? To przedogródek, musi być elegancko
Rabata w sumie będzie mieć kiedyś ponad 20(!!!) metrów, więc można szaleć.
Odcinek od chodnika do skrzynki ma ok 2,5 metra ale ogranicza ja szerokość, bo więcej niż 1,5 metra mieć nie może. I boje się, że jeśli za blisko będzie iglak i wiśnia to się "pogryzą"...
No i mnie dobiłaś jednak... chociaż ja wczoraj czyściłam tuje i walczyłam z wiatrakami czyli ręcznie usuwałam chwaściory z trawnika, a końca nie widać. Nie pryskam niczym bo pies alergik i boję się o nią.