Dzięki za odwiedziny

Niedawno wróciłam do domu, byłam na jednodniowym wypadzie w łódzkim i oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie zajrzała do 2 szkółek dość szeroko znanych na Ogrodowisku zlokalizowanych na obrzeżach Łodzi. Oczywiście szukałam mniej znanych odmian hortensji. Jestem całkowicie zdegustowana, przeżyłam wręcz cofnięcie w czasie i nie mówię tu o ofercie roślin bo rozumiem, że o tej porze roku nie ma co wybrzydzać. Totalny chaos w ekspozycji , zdezelowane pojazdy z logo firmy otaczające parking dla klientów no i szata roślinna samej firmy, która nijak się ma do bycia wizytówką znanego centrum ogrodniczego, dodatkowo nerwowa pani usiłująca mi wmówić, że Silver Dollar to najnowsza odmiana i cały szereg innych rzucających się w oczy uchybień. Jest to nie do pomyślenia nawet w najmniejszym sklepie ogrodniczym w naszym rejonie a centra położone w rejonach przygranicznych to wręcz wzór profesjonalnej usługi ogrodniczej ( nr 1 dla mnie jak do tej pory jest szkółka pod Szczecinem, chociaż jestem na nich trochę cięta bo ciężko im się przyznać, że mają zarażoną grzybem całą linię dereni Cherokee a wiem jak to wygląda i wiem już z innego źródła, że borykają się z tym wszystkie szkółki w Polsce)
Musiałam to napisać, bo każdy powinien dobrze wykonywać swoją robotę !